niedziela, 25 sierpnia 2019

Trzydzieści siedem


S P I S   T R E Ś C I
Wstęp ……………………………………………………………………………….. 4
ROZDZIAŁ I: Problemy globalne we współczesnej gospodarce światowej……. 6
1.1 Problemy globalne – pojęcie oraz cechy………………………………………… 6
1.2 Charakterystyka wybranych problemów globalnych……………………………. 8
1.2.1 Problem wyczerpywania zasobów………………………………………..…… 11
1.2.2 Degradacja środowiska naturalnego jako problem globalny………………….. 11  
1.2.3 Problem zadłużenia w gospodarce światowej…………………………………  15
1.2.4 Problem głodu współczesnego świata…………………………………………  18
1.3 Terroryzm jako największe zagrożenie świata współczesnego…………………. 21
1.3.1 Wybrane definicje terroryzmu…………………………………………………  28
1.3.2 Historia terroryzmu……………………………………………………………
1.3.3 Rodzaje i przyczyny zjawiska terroryzmu……………………………………. 
ROZDZIAŁ II: Wybrane organizacje terrorystyczne…………………………… 32
2.1 Definicja organizacji terrorystycznej, cele i funkcjonowanie……………………
2.2 Wybrane grupy terrorystyczne – ogólna charakterystyka………………………..
2.2.1 Al – Kaida……………………………………………………………………… 60
2.2.2 Hamas………………………………………………………………………….. 63
2.2.3 Hezbollah………………………………………………………………………. 65
2.2.4 ETA……………………………………………………………………………. 66
2.2.5 IRA…………………………………………………………………………….. 74
2.3 Środki i metody działań terrorystów…………………………………………….. 75
ROZDZIAŁ III: Walka z terroryzmem jako wyzwanie XXI wieku……………. 76
3.1 Podział i metody działań antyterrorystycznych…………………………………. 76
3.1.1 Prawno-międzynarodowe regulacje dotyczące zwalczania terroryzmu……….. 78
3.2 Współpraca międzynarodowa w zakresie zwalczania terroryzmu
      (NATO, ONZ, UE)……………………………………………………………… 83
3.3 Polityka wybranych państw wobec terroryzmu………………………………….
3.3.1 Polityka USA…………………………………………………………………..       
Zakończenie…………………………………………………………………………  105
Bibliografia………………………………………………………………………….  107
Spis tabel……………………………………………………………………………. 111
Wstęp
            Terroryzm i fundamentalizm religijny jako zjawiska o charakterze społecznym nie są zjawiskami stricte współczesnymi. Ich genezy można doszukiwać się już w starożytności i średniowieczu (między innymi za sprawą żydowskiej sekty Sykariuszy czy muzułmańskiej Assasynów), o czym będzie mowa w dalszej części niniejszej pracy. Zjawiska te jednak osiągnęły swoje apogeum na przełomie XX i XXI wieku. Terroryzm i fundamentalizm wielokrotnie przenikały się wzajemnie (i przenikają się nadal), jak również występowały w prawie każdym zakątku kuli ziemskiej.
            Niniejsza praca poświęcona została przedstawieniu zjawiska terroryzmu islamskiego po wydarzeniach 11 września 2001 roku (ataki lotnicze na World Trade Center oraz Pentagon).
Sama metodologia badań nad zjawiskiem terroryzmu stawała ostatnimi laty przed wieloma trudnościami i dylematami. Większość z nich dotyczyła trudności w samym zdefiniowaniu omawianego zjawisk. Poprzez nowe metody i sposoby działań terrorystów, a także zupełnie odmienne postępowanie niż zamachowców sprzed dziesięciu, dwudziestu czy pięćdziesięciu lat trudności już nie dotyczą tylko zdefiniowania samego zjawiska, ale przyporządkowania pojedynczego aktu przemocy do obowiązującej definicji terroryzmu.
Większość z definicji powstało w czasach, kiedy terroryzm nie przybierał rozmiarów i form, które są dostrzegane obecnie. Na potrzeby niniejszej pracy przyjęta została definicja terroryzmu zaproponowana przez Bartosza Bolechowa, który za terroryzm uznaje „formę przemocy politycznej, polegającej na stosowaniu morderstw lub zniszczenia (albo zagrożeniem stosowania takich środków) w celu wywołania szoku i ekstremalnego zastraszenia jednostek, grup, społeczeństw lub rządów, czego efektem mają być wymuszenia pożądanych ustępstw politycznych, sprowokowanie nieprzemyślanych działań lub/i zademonstrowanie/nagłośnienie politycznych przekonań”[1].
Celem tej pracy jest przedstawienie historii terroryzmu w ogólności, ze szczególnym uwzględnieniem terroryzmu islamskiego, jego genezy, powiązań ideologicznych, metod i motywacji działań, konkretnych zamachów oraz  struktury organizacji.
Pierwszy rozdział opracowania podejmuje tematykę problemów globalnych we współczesnym świecie, takich jak wyczerpywanie się zasobów naturalnych Ziemi, degradacja środowiska naturalnego, narastające zadłużenie państw i związane z tym fale kryzysów gospodarczych, czy wreszcie problem głodu na świecie. Dążeniem autorki było tutaj wskazanie na związki tych zjawisk ze zjawiskiem terroryzmu. Dalsza część rozdziału dotyczyć będzie już stricte zjawiska terroryzmu. Ukazana tu zostanie historia terroryzmu, próby definicyjne samego zjawiska, jak również jego rodzaje i przyczyny.
Drugi rozdział niniejszej pracy poświęcony zostanie pojęciu organizacji terrorystycznej. Opisane w nim zostaną cele, jak również sposób funkcjonowania takiej grupy a w dalszej części przeprowadzona zostanie charakterystyka wybranych grup o charakterze terrorystycznym. W końcowej części rozdziału przedstawione zostaną najbardziej typowe środki i metody działań terrorystów.
W rozdziale trzecim przedstawiony zostanie problem walki z terroryzmem jako jedno z największych wyzwań XXI wieku. Opisane tu zostaną międzynarodowe regulacje prawne dotyczące zwalczania terroryzmu, jak również współpraca międzynarodowa dotycząca tego zagadnienia, podejmowana na forum takich organizacji międzynarodowych jak Organizacja Narodów Zjednoczonych, Organizacja Paktu Północnoatlantyckiego czy wreszcie Unia Europejska.
Niniejsza praca ma charaktery syntetyczny. Stara się ona zebrać i uszeregować wszelką dostępną wiedzę dotyczącą terroryzmu islamskiego po wydarzeniach z 11 września 2001 roku. Opiera się ona na różnorodnym materiale badawczym. Od dokumentów (manifestów, oficjalnych dokumentów rządów państw i instytucji międzynarodowych), prasy codziennej, publikacji periodycznych, po wszelkie dostępne autorce wydawnictwa zbiorowe i monografie.
W niniejszym wstępie został przedstawiony cel pracy, omówione argumenty za wyznaczeniem przyjętych przez autora cezur czasowych i terytorialnych. Wskazane zostały trudności definicyjne pojęcia terroryzmu, oraz opisano zagadnienia poszczególnych rozdziałów. Część wstępu została poświęcona na wyjaśnieniu terminu – zjawisko terroryzmu – czyli omówienie metodologiczno – definicyjne  zwrotów, które stanowią w niniejszej pracy.









Rozdział I

Problemy globalne we współczesnej gospodarce światowej

1.1. Problemy globalne - pojęcie oraz cechy
Współczesny obraz świata jest niesłychanie zróżnicowany pod wieloma aspektami. Społeczeństwo coraz częściej zaczyna zdawać  sobie sprawę z tego, iż Ziemia jako całość stoi w obliczu wielu niebezpieczeństw oraz problemów w ostatnich czasach niedostrzeganych lub nieobecnych. Zinternacjonalizowało się nie tylko życie gospodarcze, ale dodatkowo problemy z nim związane.
Za problemy globalne uznaje się problemy, które odnoszą się do całej populacji, ich zasięg ma charakter ponadpaństwowy, ponadnarodowy, ponadregionalny. Można jednocześnie stwierdzić, że wszystkie te zagrożenia są konsekwencją nowego etapu rozwoju sił wytwórczych.[2] Motywów zaistnienia problemów globalnych wypada poszukiwać w procesie rozwoju gospodarczego. Są one w dużym stopniu nieuchronnym następstwem postępu cywilizacyjnego, a w szczególności postępu technicznego, wzrostu liczby ludności oraz internacjonalizacji procesu gospodarowania. Postęp techniczny ułatwia głównie coraz szersze korzystanie przez człowieka z zasobów przyrody. Wspólnie ze stałym wzrostem populacji jest on również przyczyną poszerzania obszaru penetracji gospodarczej istoty ludzkiej, co z kolei wywołuje sporo zagrożeń przyjmowanych dziś za globalne. Postęp techniczny prowadzi do tworzenia kwestii globalnych również dlatego, że jego warunkiem jest najczęściej wzrost podziału pracy oraz handel międzynarodowy. Skutkiem wzrostu międzynarodowego obrotu towarami oraz czynnikami produkcji jest także wzrost współzależności między gospodarkami poszczególnych krajów, innymi słowy sytuacja, w której zjawiska gospodarcze mające miejsce w jednym państwie mają wpływ na procesy gospodarcze w pozostałych państwach. Objawą współzależności globalnej jest zaistnienie problemów globalnych powiązanych z działaniem wymiany międzynarodowej.
Do zakresu globalnych problemów są włączane coraz to nowe kwestie. Narastająca współzależność podmiotów gospodarki światowej i komplikowanie się stosunków międzynarodowych prowadzi do pojawiania się coraz to nowych spraw, które wymagają rozwiązania na poziomie wszechświatowym. Podstawowymi cechami wyróżniającymi
problemy globalne, a jednocześnie pozwalającymi je zdefiniować są[3]:
·         ich światowy charakter, polegający na tym, że obejmują swym zasięgiem cały świat lub znaczące jego części;
·         zagrożenie dla przyszłości; konieczność rozwiązania problemów globalnych wypływa z szeroko pojętego interesu globalnego; niepodjęcie wysiłków w kierunku rozwiązania któregoś z problemów może mieć dramatyczne konsekwencje dla części lub całości naszej cywilizacji;
·         ich kompleksowość, wynikająca z zazębiania się wielu obszarów, co powoduje, że nie można de facto zająć się jedną stroną zagadnienia, nie podejmując wysiłków rozwiązania pozostałych jego stron;
·         fakt, że nawet jeśli nie dotykają one bezpośrednio wszystkich krajów czy społeczności naszego globu, by skutecznie je rozwiązać, wszystkie kraje i społeczności muszą włączyć się w ten proces.
Ogólnie można wyodrębnić trzy typy problemów globalnych. Pierwszy to bariery wspólne dla wszystkich ogniw gospodarki światowej. Takimi barierami są kwestie wyczerpalności surowców naturalnych, a co za tym idzie – surowcowo-energetycznego zaplecza gospodarki, a także kwestie zanieczyszczenia środowiska naturalnego.
Drugi rodzaj problemów globalnych to zagrożenia, których występowanie nie jest powszechne, lecz których rozwiązanie zależy od podjęcia działań o charakterze globalnym. Są to np. kwestie żywnościowe, czy zadłużenie międzynarodowe.
Trzecia wreszcie grupa problemów to zagrożenia globalne wynikające z określonych układów polityczno-ustrojowych[4]. Najbardziej globalnym problemem jest sprawa pokoju na świecie i bezpieczeństwa międzynarodowego, a także terroryzm. W erze atomowej wybuch konfliktu o zasięgu światowym nie tylko może stanowić oczywistą przeszkodę dla rozwoju społeczno-ekonomicznego, ale także przyczynić się do totalnej zagłady ludzkości. Jak można było zaobserwować po zamachu na World Trade Center, terroryzm ma swoje przełożenie na gospodarkę.
Wszystkie mieszczące się w ramach tych trzech grup zagrożenia są konsekwencją etapu rozwoju sił wytwórczych, a przede wszystkim tzw. trzeciej rewolucji przemysłowej[5], która zadecydowała o gwałtownym tempie rozwoju gospodarczego w skali całej gospodarki światowej.

1.2. Charakterystyka wybranych problemów globalnych
1.2.1. Problem wyczerpywania zasobów
            Nierzadko skokowy charakter procesów rozwojowych musiał nieuchronnie prowadzić do naruszenia równowagi między człowiekiem a przyrodą. Pierwszym najbardziej spektakularnym przejawem zakłócenia tej równowagi było względne wyczerpywanie się zasobów naturalnych.
            Naturalne zasoby przyrody to wszystkie elementy środowiska, które mogą być wykorzystane przez człowieka[6]. Często mamy do czynienia z podziałem zasobów naturalnych na odnawialne i nieodnawialne. Główną cechą, zgodnie z którą dokonujemy podziału jest skala czasowa odnosząca się do wykorzystania zasobów.
            Zasoby odnawialne to takie, które można wykorzystywać wielokrotnie, przy przestrzeganiu odpowiednich zasad. Zasadniczą cechą takiego zasobu jest to, że jego użycie w konkretnej chwili nie wpływa na ilość, która może być wykorzystana w przyszłości.[7]
            Zasoby nieodnawialne natomiast to te, które można wykorzystać tylko raz. Skonsumowanie jednostki takiego zasoby powoduje, że jego wielkość pozostająca dla przyszłej konsumpcji jest zredukowana na zawsze i nie ma szans, aby powstała ponownie dla gatunku Homo sapiens.













Tabela 1. Przykłady zasobów naturalnych[8]

Dostępność
Właściwość fizyczna zasobu




biologiczne
minerały nieenergetyczne
energia
środowiskowe
nieograniczone (niewyczerpywane) odnawialne
Większość produktów rolniczych, np. kukurydza, zboża, produkty leśne, ryby, zwierzęta domowe, zwierzyna łowna, drewno, kwiaty, walenie, owady
sól
promieniowanie słoneczne, etanol, energia wodna, drewno opałowe, energia geotermalna
hałas, nietrwałe zanieczyszczanie powietrza i wody, wody podziemne, lasy, trwałe zanieczyszczanie powietrza i wody, populacje zwierząt
wyczerpywalne
gatunki zagrożone, torf
większość minerałów, np. złoto, ruda żelaza, boksyty, wierzchnia warstwa gleby
ropa naftowa, gaz ziemny, węgiel, uran
dziewicze obszary przyrody, niektóre zbiorniki wodne, powłoka ozonowa

W końcu lat 60. XX w., a więc w okresie intensywnego rozwoju w gospodarce światowej, wielu naukowców i intelektualistów zaczęło dostrzegać problem ograniczoności zasobów naturalnych w świecie. Coraz szerzej podejmowano dyskusje na temat przyszłości świata i sensowności utrzymywania dotychczasowych wzorców wzrostu gospodarczego. Głosy te nasiliły się na początku lat 70., kiedy opublikowano tzw. I Raport dla Klubu Rzymskiego zatytułowany Granice wzrostu[9].
Jednym z powodów publikowania takich opinii, jak te zawarte w Raporcie, był kryzys surowcowo-energetyczny, którego przyczyny, obok doraźnych politycznych i ekonomicznych aspektów, wynikały ze strukturalnego zachwiania równowagi między możliwościami wzrostu produkcji ropy naftowej, surowców mineralnych oraz żywności a potrzebami. Istotna jest swoista geograficzna symetria podaży w stosunku do popytu na te grupy towarowe. O ile w przypadku ropy naftowej producentami pozostają głównie kraje rozwijające się, o tyle konsumentami są w znakomitej większości kraje wysoko rozwinięte[10]. W odniesieniu do żywności sytuacja wygląda nieco inaczej. Mimo iż tradycyjnymi producentami żywności pozostawały kraje rozwijające się, współcześnie dominują kraje przemysłowo rozwinięte. One produkują najwięcej żywności i co jakiś czas napotykają problem nadprodukcji, podczas gdy kraje Południa odczuwają znaczne jej niedobory, nie mając jednocześnie środków na ich pokrycie. Wysokie uzależnienie krajów rozwijających się od importu żywności wynika z niedostatecznej dynamiki produkcji żywności, a przede wszystkim – nazbyt powolnego w stosunku do potrzeb rozwoju rolnictwa w tych krajach. Tak więc i tu istnieje asymetria, którą pogłębił jeszcze wzrost cen artykułów żywnościowych w latach 70. XX w.
Granice wzrostu, a także następny raport dla Klubu Rzymskiego i ONZ stały się niedającą się do dziś zakwestionować przestrogą dla ludzkości, iż jeśli reguły rozwoju współczesnego cywilizacji przemysłowej nie ulegną zmianie, prędzej czy później staniemy w obliczu katastrofy[11].
Jest rzeczą oczywistą, że zapotrzebowanie na surowce zwiększa się wraz ze wzrostem produkcji dóbr. Postęp techniczny powoduje, że wytwarza się coraz więcej towarów, a ich różnorodność rośnie. Surowcowo-oszczędny typ postępu technicznego powoduje jednak, że dynamika  zużycia surowców spada. Powstaje zatem pytanie, czy istotnie świat zmierza ku kresowi możliwości korzystania ze swych zasobów naturalnych. Te kwestie można rozważać z punktów widzenia statycznego i dynamicznego.
Statyczne podejście prowadzi nas do wniosku, że wielkość zasobów świata jest (aczkolwiek do końca nieznana) ograniczona i w momencie, gdy światowy popyt zrówna się z całkowitymi zasobami (tzw. bazą surowcową), nastąpi ostateczne wyczerpanie zasobów naturalnych.
Znacznie bardziej optymistycznie prezentuje się podejście dynamiczne, które zakłada, że zasoby świata nie mają skończonej wielkości, a są raczej funkcją wiedzy ludzkiej. W takim ujęciu nieistotna jest fizyczna wielkość zasobów np. ropy naftowej, ale raczej możliwość zaspokojenia potrzeb energetycznych świata przy użyciu wszelkich źródeł energii: tych już poznanych i tych, które dopiero zostaną odkryte. Dynamiczne podejście do kwestii zasobów naturalnych uwzględnia też wykorzystanie surowców wtórnych, co może prowadzić do stworzenia w części zamkniętego obiegu surowców: przemysł-konsumpcja-przemysł. Nowo wydobywane surowce stanowiłyby jedynie uzupełnienie wynikające ze wzrostu produkcji i ostatecznego zużycia części surowców już wprowadzonych do obiegu. Dynamiczna teoria zasobów opiera się też na założeniu pewnej stabilizacji zużycia surowców na głowę ludności po osiągnięciu określonego poziomu rozwoju gospodarczego. Wiąże się to ściśle z kwestią demograficznej stabilizacji w świecie.
Doświadczenia minionych dekad, kiedy to po wybuchu kryzysu surowcowo-energetycznego świat zaangażował znaczne środki w badania nad możliwościami wykorzystania nowych, dotąd niedostępnych złóż (np. na Morzu Północnym), oraz spopularyzowania innych odnawialnych źródeł energii (np. energia atomowa, słoneczna, siła wiatru czy zjawiska geotermiczne), dowodzą, jak wielkie są możliwości ludzkie, a problem wyczerpalności surowców nie jawi się już tak katastroficznie jak w Granicach wzrostu.  Jednak trzeba sobie uświadomić, że osiągnięcie właściwego tempa postępu technicznego i technologicznego będzie wymagać koordynacji wysiłku społeczeństw wszystkich krajów w skierowaniu znacznych środków na badania i rozwój, a co ważniejsze – na szybkie wdrażanie wyników tych badań do praktyki. Patrząc na to z ekonomicznego punktu widzenia, wzrost wydatków na badania, rozwój i prace wdrożeniowe będzie oznaczać zmniejszenie dynamiki wydatków na konsumpcję.
Należy jednak pamiętać, iż wśród warunków sukcesu w pokonywaniu bariery surowcowej znajduje się jednoczesne, kompleksowe rozwiązywanie w skali świata innych problemów globalnych, a przede wszystkim kwestii ekologicznych, demograficznych oraz – przynajmniej częściowo – wyrównania poziomu rozwoju gospodarczego poszczególnych rejonów świata[12].

1.2.2. Degradacja środowiska naturalnego jako problem globalny
            Jednym z problemów globalnych naszych czasów jest stan środowiska naturalnego świata[13]. Niektóre z kryzysów, jakie dotykają tego środowiska, to kryzysy mające swe przyczyny w zjawiskach naturalnych: trzęsieniach ziemi, erupcji wulkanów, sztormach, suszach, różnych plagach. Jednak wiele kryzysów wywołuje działalność człowieka, który ingerując w przyrodę spowodował zanieczyszczenie wód i powietrza, zniszczenie warstwy ozonowej, zaniknięcie wielu gatunków ryb i zwierząt itd.
            Biosfera dostarcza ludziom oraz innym stworzeniom przestrzeni dla życia, a także wszelkich materialnych podstaw bytowania dla zaspokojenia obecnych i przyszłych potrzeb. Biosfera jest systemem podtrzymującym nasze życie i pozwalającym funkcjonować mechanizmom, które reprodukują zasoby i odtwarzają walory środowiska. Jednak mechanizmy te są podatne na zakłócenia, ich produktywność zaś jest ograniczona. Poddając środowisko przyrodnicze presji, działalność ludzka wpływa tym samym ujemnie na wielkość naszej przestrzeni ekologicznej. W sensie dynamicznym presja ta naraża przyszłe pokolenia na utratę przynajmniej części środowiska, na którym mogłyby one oprzeć swój dobrobyt.
Działalność ludzka stwarza presję na środowisko przez:
·         wyczerpywanie zasobów nieodnawialnych, takich jak surowce mineralne;
·         nadmierne eksploatowanie zasobów odnawialnych, takich jak łowiska czy lasy;
·         zanieczyszczenie naturalnych ekosystemów;
·         degradowanie takich podstawowych dóbr jak czyste powietrza i woda.
Degradacja środowiska jest efektem niezależnych decyzji miliardów indywidualnych użytkowników zasobów środowiska. Wszelka działalność ekonomiczna człowieka polega na ciągłym wchodzeniu w związku z przyrodą. Związki te mogą być mniej lub bardziej złożone, jednak każdy z nich rzutuje na istniejący układ równowagi między człowiekiem a przyrodą. Gwałtowny rozwój gospodarczy ostatnich dekad nie mógł naruszyć tego układu, zwłaszcza, że podmioty podejmujące działalność gospodarczą nie zawsze uświadamiają sobie bądź nie chcą przyjąć tego do wiadomości, ponieważ wiązałoby się to z dodatkowymi kosztami lub utratą zysków wynikającą z zaniechania tej działalności.
            Ekologiczne zniszczenia będące konsekwencja wzniesienia potężnych zapór wodnych, przeprowadzenia szeroko zakrojonych prac nawadniających czy wycięcia lasów są już wyraźnie odczuwalne i doprowadziły wielokrotnie do klęsk powodzi, huraganów i chorób w wielu krajach Afryki, Azji i Ameryki Południowej[14]. Wiele niebezpieczeństw zagraża ludzkości w konsekwencji stosowania coraz nowszych środków chemicznych, pojawiających się co roku na rynku w postaci nawozów, leków, środków czystości itd. Ich długookresowych skutków praktycznie nie znamy. Podobnie jest ze zwiększonym promieniowaniem, którego skutki w przyszłych pokoleniach mogą prowadzić do katastrofy genetycznej. Jednocześnie na powszechne stosowanie nowszych, mocniejszych, „cudownych” leków natura odpowiada produkowaniem „cudownych” bakterii i bardziej odpornych owadów lub szybkich i bezwzględnych gryzoni.
Należy sobie zdać sprawę, że wszystkie kraje są jednakowo narażone na zagrożenia środowiska naturalnego, obejmujące swym zasięgiem całą kulę ziemską. Przewiduje się, że konsekwencje zagrożeń wynikających np. z niszczenia warstwy ozonowej lub efektu cieplarnianego (jak np. wzrost zachorowań na raka skóry czy podnoszenie się poziomu mórz) dotkną mniej więcej w jednakowym stopniu wszystkie kraje świata[15].
Kraje świata, zdając sobie sprawę z zagrożeń ekologicznych, podjęły próbę współpracy
na płaszczyźnie międzynarodowej w dziedzinie ochrony środowiska naturalnego. Najważniejsze wydarzenia i konwencje w tej dziedzinie to:
·         Światowa Konferencja Ochrony Środowiska (Sztokholm 1972);
·         Konferencja w Sprawie Światowego Klimatu (Genewa 1979);
·         Szczyt Ziemi w Rio de Janeiro (1992);
·         podpisanie Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych o Zmianach Klimatycznych (UNFCCC 1992);
·         Pierwsza Konferencja państw stron Konwencji Klimatycznej (Berlin 1995);
·         Druga Konferencja państw stron Konwencji Klimatycznej (Genewa 1996);
·         Trzecia Konferencja państw stron Konwencji Klimatycznej (Kioto 1997);
·         Protokół z Kioto (1997);
·         Szczyt Ziemi na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju (Johannesburg 2002).
Trzeba sobie uświadomić fakt, że skuteczna ochrona środowiska naturalnego wymagałaby istnienia międzynarodowych instytucji, które miałyby uprawnienia do kierowania procesami korzystania z zasobów naturalnych na poziomie międzynarodowym poprzez międzynarodowe podatki, prawa własności i inne instrumenty. Jednak w dzisiejszym świecie mamy do czynienia z suwerennymi i niezależnymi państwami, które dobrowolnie podpisują umowy i pakty[16].
Międzynarodowy handel emisjami został okrzyknięty przez wielu naukowców jako sposób na zachęcanie do innowacji, wprowadzenie demokratycznej odpowiedzialności, zredukowanie kosztów ochrony środowiska. Faktycznie w krótkim okresie redukuje on koszty, ale zmniejsza jednocześnie skłonność do innowacji w tym zakresie i blokuje demokratyczną odpowiedzialność. Stąd też, jeżeli politycy nie ograniczą do rozsądnych rozmiarów programów międzynarodowego handlu emisjami, ostatecznie osłabi on wysiłki zmierzające do kompleksowego rozwiązania problemów związanych z ochroną środowiska.
Innym ważnym pojęciem, które pojawiło się przy okazji rozważań na tematy ekologiczne, jest tzw. ekodumping, czyli świadome utrzymywanie przez kraj niskich standardów ochrony środowiska w celu zachowania konkurencyjności swoich wyrobów na rynku światowym. W wielu krajach rozwijających się o prężnej gospodarce istnieją obawy, że kraje rozwinięte, poprzez wysokie normy ochrony środowiska, zamkną swoje rynki dla wyrobów pochodzących z krajów o niższych standardach ekologicznych. Istnieje również niebezpieczeństwo, że ekodumping dopuści na rynek produkty, które mogą być taniej wytwarzane i sprzedawane właśnie ze względu na znacznie niższe normy.
Nie da się ukryć, iż dobrobyt ludzi i społeczeństw był i jest subwencjonowanym kosztem środowiska naturalnego – także w skali globalnej. Emitowany w jednym kraju dwutlenek węgla powoduje zmiany klimatyczne nie tylko w tym kraju, ale i w innych. Oznacza to ,że w wielu miejscach mamy do czynienia ze zjawiskiem regionalikorzyści wynikających z postępu technicznego przy równoczesnej globalizacji jego skutków ujemnych.

1.2.3. Problem zadłużenia w gospodarce światowej
            W polityce zagranicznej nadmierne zadłużenie i problemy z jego obsługą podważają wiarygodność państwa, co prowadzi do obniżenia jego pozycji w świecie. Zewnętrzne skutki pułapki zadłużeniowej to przede wszystkim utrudnienie rozwoju stosunków z zagranicą[17], co wywiera wpływ na funkcjonowanie gospodarki światowe.
Przełom lat 70. i 80. zeszłego stulecia był początkiem „epoki kryzysu zadłużeniowego”. Chociaż za najważniejszą przyczynę kryzysu w gospodarce światowej lat 70. jest powszechnie uznawany kryzys naftowy[18], należy podkreślić, że był on rezultatem narastania od wielu lat sprzeczności społeczno-ekonomicznej na różnych płaszczyznach funkcjonowania gospodarki światowej. Na rok 1982[19], gdy władze Meksyku oficjalnie poinformowały swoich wierzycieli o niemożności wywiązywania się ze swoich zobowiązań płatniczych, nałożyła się pogłębiająca się recesja w Stanach Zjednoczonych. Realny stał się globalny kraj finansowy w gospodarce światowej.
            Kraj ma do czynienia z problemem zadłużeniowym wtedy, kiedy następuje przekroczenie pewnego poziomu zadłużenia, dla którego tempo wzrostu przychodów eksportowych jest zbyt niskie. Proces ma charakter lawinowy i wzrost zadłużenia następuje nie tyle przez napływ nowych kredytów, ile wskutek dodatkowych kwot niespłaconego długu do zasadniczej sumy zadłużenia. Zazwyczaj wzrost zdolności do spłacania zadłużenia ma charakter liniowy, wzrost zadłużenia natomiast – charakter wykładniczy[20]. Po przekroczeniu pewnej bezpiecznej granicy zadłużenia nabiera ono samonapędzającego się charakteru i powstaje pętla zadłużeniowa. Dochodzi do niej wówczas, gdy kredyty zaciągnięte za granicą w celu uzupełnienia niedoboru własnych możliwości importowych nie zostaną wykorzystane w sposób pozwalający na stworzenie nowych zdolności wytwórczych w gałęziach eksportowych[21]. Zdolności eksportowe stworzone lub rozszerzone dzięki zaciągniętemu kredytowi dają po pewnym okresie stałe (liniowe) zyski dewizowe.
            Zobowiązania płatnicze wobec zagranicy, które nie są regulowane na bieżąco począwszy od momentu zaciągnięcia długu, rosną wykładniczo ze względu na narastające odsetki. Między rosnącym wykładniczo zadłużeniem za możliwościami jego obsługi powstaje luja, której po pewnym czasie, jeśli nie zostaną spełnione określone warunki, nie są w stanie finansować  przyrosty eksportu. Zadłużenie przekracza poziom bezpieczeństwa i następuje załamanie płatnicze, powodujące dalszy wzrost zadłużenia zagranicznego i pogłębianie się kryzysu zadłużeniowego.
            Pojawienie się problemu zadłużenia zagranicznego zmusza kraje do poszukiwania sposobów jego rozwiązania. Często okazują pomocne wypracowane przez społeczność międzynarodową programy oddłużeniowe oraz nowe techniki redukcji zagranicznych długów, będące skutkiem innowacyjności międzynarodowego rynku finansowego.
            Teoretycznie problem zadłużenia zewnętrznego może być rozwiązany następującymi sposobami[22]:
·         terminową spłatą odsetek i rak kredytowych (w sytuacji, gdy jest możliwe wygospodarowanie koniecznej nadwyżki finansowej);
·         ogłoszenie niewypłacalności;
·         restrukturyzacja zadłużenia.
Z uwagi na fakt, że tradycyjne metody rozwiązania kryzysu zadłużeniowego oraz wypracowane światowe programy oddłużeniowe nie zawsze dawały pożądane efekty społeczność międzynarodowa zaczęła poszukiwać innych technik wyjścia z impasu. Wybuch kryzysu zadłużeniowego spowodował zacieśnienie międzynarodowej współpracy gospodarczej. Kwestia rozwiązania problemu zadłużeniowego leżała nie tylko w gestii dłużników, ale także wierzycieli[23]. Rozwiązanie problemu zadłużeniowego stało się gwarantem stabilizacji gospodarki światowej. Konieczne było nowe podejście do tego problemu i wypracowanie nowych technik redukcji zadłużenia zagranicznego.
Do najczęściej stosowanych technik redukcji zadłużenia zagranicznego opartych na transakcjach zamiany długów należą[24]:
·         zamiana długu na udziały kapitałowe;
·         transakcje wykupu długu na rynku wtórnym;
·         zamiana zadłużenia na obligacje Brad’ego;
·         ekokonwersja, czyli zamiana zadłużenia na wydatki związane z ochroną środowiska naturalnego;
·         zamiana długu na towary będące przedmiotem eksportu kraju zadłużonego;
·         zamiana długu na dług;
·         zamiana długu na walutę lokalną kraju zadłużonego;
·         zamiana długu na wydatki związane z promocją zdrowia, rozwojem edukacji i pomocą dla dzieci;
·         obligacja uwalniające.
Ze względu na istotne konsekwencje problemu globalnego, jakim jest zadłużenie zagraniczne, przedsięwzięcia zmierzające do jego rozwiązania muszą mieć złożony charakter i dotyczyć zarówno dłużników, jak i wierzycieli. 

1.2.4. Problem głodu współczesnego świata
            Problem likwidacji niedożywienia i głodu we współczesnym świecie jest najpilniejszym i najważniejszym zadaniem ludzkości. Co pięć sekund na świecie z głodu umiera jedno dziecko. 20 tysięcy dziennie[25]. Według najnowszych statystyk  ok. 1/3 ludności świata odczuwa niedożywienie, a 925 mln to ludzie chronicznie niedożywieni[26]. Wprawdzie w przeważającej części problem niedożywienia i głodu dotyczy krajów rozwijających się, ale i w wysoko rozwiniętych krajach Zachodu oraz w transformujących się gospodarkach Europy Środkowej i Wschodniej to zjawisko występuje.
            Głód oznacza nie tylko brak pożywienia, ale również brak około 49 podstawowych składników do utrzymania zdrowia. Ich niedobór powoduje przedwczesną śmierć, niekoniecznie wynikającą z braku pożywienia w ogóle[27]. W krajach rozwiniętych dzienna dieta na głowę mieszkańca wynosi ok. 3000 kalorii i 90 g białka; w krajach rozwijających się 2000 kalorii i 60 g białka. To są wielkości średnie czyli wiele najbiedniejszych krajów daleko odbiega od tego poziomu. Niedobór biała powoduje fizyczny niedorozwój i obniżenie zdolności do pracy.
Wśród najważniejszych przyczyn głodu wymienia się:
·         klęski żywiołowe (susze, powodzie);
·         trwające konflikty zbrojne;
·         niestabilność polityczna (co odstrasza zagranicznych inwestorów);
·         wysoki przyrost naturalny, przeludnienie miast;
·         złe warunki klimatyczne;
·         zacofanie cywilizacyjne;
·         wysoki poziom korupcji[28].
Światowy Szczyt Żywnościowy w roku 1996  postawił sobie za cel zmniejszenie do 2015 r. o połowę liczby ludności cierpiącej niedożywienie. Jednak zgodnie z światowym raportem na temat głodu z 2003 r. przygotowanym przez Organizację NZ ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO)[29], mimo, iż na początku dekady lat 90. XX w. liczba głodujących w świecie spadła o 37 mln, to w drugiej połowie tej dekady tendencja uległa odwróceniu i liczba osób chronicznie niedożywionych wzrosła o 18 mln.
            Dzisiaj, biorąc pod uwagę średnie tempo zmniejszania się tego zjawiska, można już stwierdzić z całą pewnością, iż założony w 1996 r. cel nie zostanie osiągnięty. Byłoby to możliwe, gdyby rocznie można było zredukować liczbę ludzi cierpiących głód o 26 mln, co oznacza, że trzeba by zachować tempo więcej niż 12 razy większe niż to, które  osiągnięto w latach 90. (tj. 2,1 mln rocznie).
            Problem głodu jest tym bardziej dramatyczny, że w coraz większym stopniu jego przyczyną jest działalność człowieka, a nie czynniki naturalne.
            Jest faktem niezaprzeczalnym, iż w krajach rozwijających się tempo przyrostu produkcji żywności nie nadąża za tempem przyrostu naturalnego. Toteż w krajach tych niezbędna jest pomoc o charakterze charytatywnym, obejmująca środki żywności. Jednak tego typu pomoc nie rozwiązuje problemu głodu, ponieważ nie usuwa przyczyn zjawiska, jedynie doraźnie je nieco łagodzi.
            Zarówno  w przypadku przeludnienia, jak i w przypadku niedożywienia jedyną drogą rozwiązania problemu jest pomoc krajom rozwijającym się w tworzeniu warunków umożliwiających im wchodzenie na drogę wzrostu i rozwoju społeczno-ekonomicznego, aby same, możliwie najszybciej, mogły wytwarzać potrzebne im do życia środki. Jest to niewątpliwe zadanie na dłuższy okres, a jednym z pierwszych kroków jest pomoc kapitałowo-inwestycyjna. Doprowadzenie do sytuacji, kiedy kraje Południa będą w stanie same sobie radzić z problemami rozwoju leży w interesie nie tylko ich samych, ale także całej społeczności światowej. Korzyści z redukcji głodu na świecie odniosą wszyscy: i bogaci i biedni, ponieważ mniejszy głód oznacza mniej politycznej niestabilności w świecie, natomiast wzrost handlu i siły nabywczej. Są to cenne cele, które powinny mobilizować wszystkie kraje świata.
            Rozwiązywanie problemu żywnościowego, jak i innych problemów globalnych wymaga zaangażowania i pomocy całego świata, ponieważ leży w jego interesie. Coraz większa polaryzacja, polegająca na integracji silnych i marginalizacji słabych w gospodarce światowej, ma wyraźnie konfliktogenny charakter, grożąc poważnym zachwianiem bezpieczeństwa międzynarodowego[30]. Staje się coraz bardziej oczywiste, że bezpieczeństwo ekonomiczne i socjalne jest niezwykle ważnym komponentem globalnego bezpieczeństwa międzynarodowego.

1.3. Terroryzm jako największe zagrożenie świata współczesnego
1.3.1. Wybrane definicje terroryzmu
            Termin terroryzm pochodzi od języka łacińskiego i oznacza strach, przerażenie, straszną wieść. Łaciński czasownik “terror” tłumaczy się jako przestraszyć, zastraszyć. Do nowoczesnego słownictwa zachodniego słowo “terror” weszło dopiero w XIV wieku za pośrednictwem języka francuskiego, pierwsze użycie tego słowa datuje się na 1528 rok. W oksfordzkim słowniku języka angielskiego czytamy, że terroryzm to: skrajne zastraszenie, stosowanie zastraszania głównie z pobudek politycznych. Pod hasłem the terror można znaleźć wyjaśnienie, że słowem tym określany jest okres rządów jakobinów w czasach Wielkiej Rewolucji Francuskiej, natomiast terrorism to według tego słownika wykorzystanie przemocy i zastraszania do osiągnięcia celu politycznego[31]. Próby wypracowania powszechnie używanej definicji terroryzmu podejmowane są na forum organizacji międzynarodowych, w tym ONZ zakończyły się niepowodzeniem, z uwagi na liczne spory, które dotyczyły m.in. granicy między terroryzmem a walką o prawo do samostanowienia. Znawcy problematyki terroryzmu Walter Laquer i Paul Wilkinson uważają, że nie jest możliwe stworzenie zadowalającej definicji terroryzmu, ponieważ stanowi on określenie różnych form stosowania motywowanej politycznie przemocy[32]. Zamieszanie terminologiczne i różne sposoby podejścia do zagadnienia spowodowały, że definicji terroryzmu jako zjawiska jest prawie dwieście. Państwa tworzą na własny użytek przynajmniej jedną definicję terroryzmu. Przykładem może być definicja Departamentu Stanu USA, który określa terroryzm jako “zaplanowaną, umotywowaną politycznie przemoc wobec celów nieuczestniczących w walce, stosowaną przez subnarodowe grupy lub tajnych agentów, zwykle mającą na celu oddziaływanie na opinię publiczną”. Departament Obrony USA pod pojęciem terroryzmu rozumie także groźbę użycia przemocy i szeroko definiuje kategorię celów, np. polityczne, religijne i ideologiczne. Federalne Biuro Śledcze (FBI) posługuje się definicją głoszącą, iż terroryzm to bezprawne użycie siły lub przemocy wobec osób lub mienia, aby zastraszyć lub wywrzeć przymus na rząd, ludność cywilną albo część wyżej wymienionych, co zmierza do promocji celów politycznych i społecznych.
            Podejmowane są próby stworzenia definicji różniących terroryzm od innych form przemocy. Przykładem jest propozycja Paruta określającego terroryzm jako umyślne użycie przemocy lub groźby jej użycia przez gwałtowników przeciwko godnemu obiektowi, w celu wykorzystania silnego strachu lub zatrwożenia, by zmusić właściwego adresata do określonego zachowania. W polskiej literaturze najtrafniejszą definicją terroryzmu jest definicja Marka Majda, który określa terroryzm jako “służącą realizacji określonego programu politycznego przemoc lub groźbę jej użycia, która ma wzbudzić strach w grupie szerszej niż bezpośrednio zaatakowani i w ten sposób nakłonić rządzących do spełnienia żądań terrorystów lub też doprowadzić do zniszczenia dotychczasowego porządku publicznego”[33].
            Alex Schmidt i Albert Jongman badacze terroryzmu analizując ponad sto funkcjonujących definicji tego zjawiska, wyznaczyli ich wspólne elementy[34]:
·         Stosowanie przemocy, siły lub groźby ich użycia;
·         Polityczna motywacja sprawców;
·         Działanie w celu wywołania strachu, groźby;
·         Celowość i planowanie działania;
·         Metody walki;
·         Rozróżnienie celu zamachu i bezpośredniej ofiary;
·         Wymuszenia;
·         Wykorzystanie mediów w celu poszukiwania rozgłosu;
·         Zbrodnia ślepa (przypadkowy dobór ofiar);
·         Nieobliczalność działań sprawców.
Choć definicje terroryzmu różnią się od siebie, to jednak jak podkreśla Walter Laqueur „większość ekspertów zgadza się, że terroryzm oznacza użycie siły, lub groźbę użycia przemocy, metodę walki lub strategię osiągania pewnych celów, jego celem jest zastraszania państwa, jest bezwzględny i niezgodny z normami humanitarnymi i jej rozgłos jest istotnym składnikiem strategii terrorystycznej”.[35]   
            Podsumowując, definicja terroryzmu na przestrzeni wieków była poszerzana i wzbogacana o nowe określenia. Znaczenie terroryzmu jako zagadnienia globalnego kształtowało się m.in. pod wpływem wzrastającej liczby ataków terrorystycznych, skutków, jakie wywołał i wywołuje, przestrzennego rozszerzania się tego zjawiska, czy rosnącej uwagi, jaką poświęcają mu media, grupy polityczne i poszczególne państwa.[36]

1.3.2. Historia terroryzmu
             Jednym z pierwszych objawów terroryzmu jest uważany przez historyków akt spalenia świątyni Artemidy, który miał miejsce w 356 r. przed Chrystusem. O stosowaniu terroryzmu można też mówić w przypadku antycznej Grecji. Zabójca tyrana w starożytnej Grecji cieszył się mianem bohatera. Wtedy też Platon, Arystoteles i inni myśliciele pisali na temat terroryzmu. Rządy tyranów nazywali przestępstwami, a ich zabójstwo uznawali za usprawiedliwione. Seneka wprost twierdził, iż dla bogów nie ma milszej ofiary, niż krew tyrana. W I wieku naszej ery w Palestynie aktywne były dwie żydowskie sekty zelotów i sykariuszy, które walczyły z rzymską okupacją prowadząc kampanię zabójstw rzymskich urzędników i Żydów współpracujących z okupantem. W okresie średniowiecza najbardziej znana była sekta assasynów syryjskich - radykalnego ruchu szyickiego walczącego z chrześcijańskimi krzyżowcami.[37]
            W średniowiecznej Europie również działały sekty  religijne, stosujące metody terrorystyczne np. kapturnicy w Burgundii i Berty oraz bractwo Garduna w Hiszpanii. Nawet w kręgach katolickich zdarzali się zwolennicy takich rozwiązań. Jednym z nich Tomasz z Akwinu, który dzielił rządzących na tyranów legalnych i nielegalnych. Tych drugich mógł zabić każdy, pierwszych można było zgładzić jedynie na podstawie wyroku sądowego. Z kolei Jan z Salisbury stworzył pierwszą średniowieczną teorię uzasadniającą zabójstwo tyrana. Pogląd ten ewaluował, aż w XVI wieku został zaakceptowany również przez kręgi kościelne z zastrzeżeniem, iż zabić można władcę, którego rządy sprzeczne są z prawem boskim. Podczas rewolucji francuskiej najstraszliwszy okres rządów Komitetu Bezpieczeństwa Publicznego, został nazwany „terrorem”, ale wówczas posiadał pozytywne implikacje – oznaczał sposób sprawowania władzy przez rewolucyjny rząd.[38]                                                                               Rozwój nowoczesnego terroryzmu przypada na wiek XIX. Miejsce motywacji religijnej zajęły nowożytne ideologie polityczne. Jako pierwszy rozwinął się nurt rewolucyjny i antymonarchistyczny towarzyszący powstawaniu państw narodowych. Prekursorem tego ruchu był wysoki ekstremista – Carlo Pisacane. Wykreowana przez niego idea propagandy przez działanie zaczęła być realizowana przez liczne rewolucyjne ugrupowania m.in. przez rosyjską Narodną Wolę (powołaną w celu walki z caratem). Stosowały one tzw. Akty terroru indywidualnego, czyli zabójstwa konkretnych osób zajmujących najwyższe stanowiska w aparacie władzy państwowej. Metody te były wzorem także dla ruchu anarchistycznego, który rozwijał się w latach 1894-1914.                                                             
Lata 80. XIX wieku i okres do wybuchu I wojny światowej to czas, kiedy rewolucyjny terroryzm był sposobem walki organizacji etnicznych i separatystycznych w imperium habsburskim i osmańskim.[39] Na terenach wschodniej Turcji działał ruch Ormian, a na Bałkanach – Wewnętrzna Macedońska Organizacja Rewolucyjna, Młoda Bośnia, serbska Narodna Obrana oraz jej radykalny odłam tzw. Czarna Ręka. Z uwagi na nieformalne wsparcie rządu, ruchy te można uznać za pierwsze z przykładów terroryzmu państwowego.[40]            Lata 30. XX wieku można nazwać początkiem powrotu do źródeł, jeśli chodzi o znaczenie terminu „terroryzm”. Terror znów stał się jak za czasów Ribespierre’a – narzędziem polityki państwa, niejako jego atrybutem. Europa weszła w czas reżimów faszystowskich, stalinowskich, które miały przetrwać czasy pogardy II wojny światowej.                          
Po II wojnie światowej w Azji, Afryce i na Bliskim Wschodzie nastąpił dynamiczny rozwój terroryzmu narodowowyzwoleńczego i antykolonialnego – lata 40. I 50. XX wieku. Narodziła się wówczas koncepcja, iż terroryzm jest bronią słabych, biednych, pozostających w opresji i prześladowanych. Sięgnięcie po metody terrorystyczne po II wojnie światowej stanowiło wyraz rozpaczy i depresji. W kontekście walki narodowowyzwoleńczej rozróżniono znaczenie pojęć „terrorysta” oraz „bojownik o wolność”, bowiem według słów M. Cheriiffa Bassiouniego „kto dla jednych jest terrorystą, dla innych jest bohaterem”.[41]                           Istotne znacznie dla dalszego rozwoju terroryzmu miał okres pokolonialny. W latach 60. i 70.XX wieku ukształtowała się większość obecnie istniejących nurtów historycznych. Organizacje o charakterze etnicznym lub motywowane ideologią lewicową pojawiły się zarówno w Europie Zachodniej (francuska Action Directe, włoskie Czerwone Brygady, baskijska ETA i irlandzka Tymczasowa IRA), w Ameryce Północnej (Czarne Pantery) jak i w Japonii (Armia Czerwona). Następnym nurtem, który przeżywał dynamiczny rozwój w latach 60. i 70. XX wieku jest terroryzm bliskowschodni. Jego geneza sięga powstania żydowskiego państwa po II wojnie światowej i exodusu palestyńskich Arabów. Jednak dopiero działania podjęte w 1969 roku nadały mu wymiar międzynarodowy. Ruch palestyński od początku istnienia był wewnętrznie zróżnicowany i obejmował szerokie spektrum od grup laickich, umiarkowanych, przez tzw. najemników z organizacji Abu Nidala po religijnych fundamentalistów (Dżihad i Hamas). Palestyńczycy czynnie wspierali także terrorystów z Europy Zachodniej pod względem logistycznym i organizacyjnym. Powstał rodzaj sieci terrorystycznej, która dokonywała zamachów. Lata 70. XX w. były okresem dynamicznego rozwoju ugrupowań terrorystycznych. Przemiany polityczne przetrwała jedynie Organizacja Wyzwolenia Palestyny, która stała się organizacją terrorystyczną o międzynarodowym zasięgu. Kolejny okres charakteryzuje się rozwojem nurtu religijnego w terroryzmie. Czynnik religijny był obecny już wcześniej (żydowski Irgun, katolicka IRA, muzułmańska OWP), jednak najistotniejszym źródłem motywacji były ideologie polityczne. Przyczyną odrodzenia się terroryzmu islamskiego było zwycięstwo rewolucji islamskiej w Iranie, inwazja ZSRR na Afganistan i koniec rywalizacji dwublokowej. Wojna domowa w Libanie oraz wojna w Zatoce Perskiej były kolejnymi impulsami, które doprowadziły do powstania organizacji ekstremistycznych (Palestyński Dżihad, Islamski Hezbollah, Hamas) a istniejące (Al-Gama’at, egipska Grupa Islamska) wznowiły swoją działalność.[42] 
Wojna w Afganistanie zapoczątkowała rekrutację i szkolenie ochotników, którzy chcieli prowadzić walkę w swoich państwach. Tereny Afganistanu i obszary Pakistanu stały się bazą międzynarodowego islamskiego ruchu terrorystycznego. Afgańscy weterani zaangażowali się w walkę terrorystyczną przeciwko rządom w państwach Półwyspu Arabskiego, Afryki Północnej i na Bałkanach. Porażka wojsk radzieckich i rozpad ZSRR odbierane były jako sukces Islamu. Wydarzenia te wywołały wzmocnienie etosu mudżahedina i podstawą obecnej międzynarodówki islamskiej, której trzonem stała się Al-Kaida.                      Początek lat 80. XX wieku to okres rozwoju terroryzmu żydowskiego, którego podłoże ideologiczne stanowiły nauki radykalnego rabina Meira Kahane. Ich rdzeniem jest przekonanie o światowym antysemickim spisku i o niezbywalnym prawie Żydów do biblijnych ziem Wielkiego Izraela. Mesjanistyczne wizje popychały terrorystów do masowych morderstw (Grota Patriarchów 1994 r.) jak i do indywidualnych zamachów (na premierze Izraela – Icchaka Rabina w 1995 r.).[43] W latach 80. XX wieku postrzegano ruchy terrorystyczne także jako zastępcze działania wojenne czy konflikt o niskim natężeniu. Według tych koncepcji każde ugrupowanie terrorystyczne miało swoich mocodawców albo na Kremlu, albo w Białym Domu. Świat postrzegano jako bipolarny i przez paradygmat zimnej wojny. Światowe mocarstwa znały swoją potęgę oraz potrafiły docenić zdolność doprowadzenia do całkowitej zagłady, dlatego żadne z nich nie ryzykowało bezpośredniej konfrontacji, obawiając się totalnego konfliktu.[44] Lata 80. XX wieku to również początek działalności terrorystycznej współczesnych sekt religijnych. Najgroźniejsza z nich to japońska sekta Najwyższej Prawdy. Sekta ta pozostaje jedną z najliczniejszych, mimo rozwiązania jej przez władze pod koniec 1995 roku. Jej założyciel Shoko Sahara połączył judeochrześcijańską koncepcję świata z kultem hinduskiego bóstwa Sziwy oraz przepowiedniami Nostradamusa. Jest przekonany o wrogości USA wobec Japonii i o planowanym ataku amerykańskim.                Rozwój wydarzeń pod koniec XX wieku pogłębił jeszcze zamieszanie wokół pojęcia terroryzmu. Akty terrorystyczne zaczęły być popełniane w imię np. osiągania celów ekologicznych, w imię sprzeciwu wykonywania aborcji, zaczęły powstawać pojęcia typu narkoterroryzm czy terroryzm kryminalny. Nową jakością stała się działalność Osamy bin Ladena i Al-Kaidy. Działalność ta wykazuje specyficzne cechy i odgrywa znaczącą rolę we współczesnych stosunkach międzynarodowych, dlatego uznano ją za przejaw nowego terroryzmu. Historyczny charakter terroryzmu dowodzi, że zjawisko to jest wynikiem walki niemal od zarania, gdy jak się powiada terroryzm jest bronią słabych. Terroryzmu nie da się zlikwidować, gdyż jego ocena jest ściśle polityczna. Ów subiektywizm jest nie do uniknięcia. Ludzie sięgający po tak drastyczne środki, dla jednych na zawsze pozostaną bohaterami, dla innych zaś zbrodniarzami.                                                                                                          

 1.3.3. Rodzaje i przyczyny zjawiska terroryzmu                                                                       Próba porządkowania chaosu związanego z terminologią zjawiska terroryzmu nakazuje dokonanie pewnych podziałów. Przyjmując jako kryterium podziału modus operandi sprawców, powstanie podział terroryzmu na następujące rodzaje:
·         Terroryzm indywidualny- zamachy przeciwko wybranym osobom;
·         Terroryzm skierowany przeciwko środkom transportu-terroryzm lotniczy;
·         Wzięcie zakładników;
·         Zamachy bombowe;
·         Terroryzm nuklearny.
Biorąc pod uwagę nurty polityczne czy ideowe, w ramach których funkcjonują poszczególne organizacje, to wyróżnia się:
·         Nurt rewolucyjny;
·         Nurt anarchistyczno- lewacki;
·         Nurt separatystyczno- narodowościowy;
·         Nurt nacjonalistyczny;
·         Nurt narodowowyzwoleńczy;
·         Tzw. Terroryzmie o ograniczonym polu konfliktu ( np. walka z klinikami lekarskimi wykonującymi aborcje);        
·         Terroryzmie fundamentalistyczno – religijnym.
Kryteria te mają charakter przykładowy i są dalekie od stworzenia wyczerpującego obrazu. Przykładem może być umieszczenie ładunku wybuchowego na pokładzie samolotu, który definiować można jako zamach bombowy albo zamach na środki transportu, albo jedno i drugie. Bartosz Bolechów dokonuje prostego podziału terroryzmu na :
·         Terroryzm klasyczny;
·         Superterroryzm (wykorzystujący broń masowego rażenia);
·         Cyberterroryzm. [45]                                       
            O pojawieniu się terroryzmu i jego nasilaniu lub zanikaniu, zadecydowały trzy czynniki charakterze ekonomicznym. Pierwszy z nich to rozpad klas i tworzenie się specyficznych grup, w każdej formacji społeczno-ekonomicznej, którą można nazwać społeczną bazą terroryzmu. Charakteryzuje się ona zamiłowaniem do stosowania terrorystycznych metod walki z przeciwnikami politycznymi. Drugim czynnikiem jest nierównomierność rozwoju sił wytwórczych, która wpływa na tempo rozpadu dawnych klas społecznych. Trzeci czynnik to wyzysk ekonomiczny grupy społecznej stanowiącej bazę terroryzmu przez warstwy lub klasy dominujące. Świadomość zagrożenia ekonomicznego budzi potrzebę obrony jej interesów za wszelką cenę, nawet za pomocą terroru przeciwko aparatowi władzy i jego przedstawicielom.
            Kolejnymi czynnikami są polityczno-kulturowe, sprzyjające pojawieniu się ataków terrorystycznych, który można rozumieć jako zespół uwarunkowań społecznych, który decyduje o specyfice metod prowadzenia walki politycznej zarówno metodami indywidualnymi, jak i zespołowymi, legalnymi i nielegalnymi.
            Czynniki ideologiczno-motywacyjne, których prekursorem był Tomasz z Akwinu, który głosił, że grupa jednostek ma naturalne prawo opierać się na tyrani nawet za pomocą zamachów na życie przywódców. Również John Locke twierdził, że kto używa przemocy wobec atakowanego, wywołuje kontr przemoc, która jest prawem bronienia przy użyciu terroru.[46] Bardzo znaczącą przyczyną powstawania przestępczości, która może dojrzeć do stadium terroryzmu są też braki uczuciowe i wychowawcze. Psychika ludzka reaguje intensywnie na działania osób, które zajmują ważne miejsce w społeczeństwie. Każdy członek społeczności posiada stosunkowo dużo informacji o działalności wybitnej jednostki, której działania silnie przemawiają do wyobraźni, może więc określić swój stosunek emocjonalny do niej. Czynności zbiorowe stanowią tylko jakby tło, na którym występuje przywódca. Ponieważ obserwator widzi je z dużej perspektywy, stają się one dla niego całkiem anonimowe i zatracają faktyczną skalę wielkości.[47] Wskutek tego jednostka, jak o poszczególne grupy, warstwy i klasy społeczne przejawiają tendencje do wyolbrzymiania roli działania indywidualnego a pomniejszania znaczenia poczynań zbiorowych. Deformacja wielkości i wartości powodują takie czynnik społeczno-psychologiczne, jak: oddziaływanie środowiska, idealistyczne pojmowanie historii oraz niski stan świadomości społecznej. W miarę rozwoju wiedzy o społeczeństwie, czynniki zniekształcające obraz działań społecznych, tracą stopniowo na znaczeniu, jednakże stan jej wiedzy w poszczególnych grupach społecznych jest różny.[48]  W środowiskach mniej wykształconych lub politycznie słabo uświadomionych, czynniki te odgrywają większą rolę, natomiast środowiska o wyższym poziomie intelektualnym są mniej podatne na idealistyczne koncepcje historiozoficzne.
            Jednak szukanie przyczyn terroryzmu wyłącznie w uwarunkowaniach psychofizycznych jest błędne, bowiem nie każdy może wykazywać te same odziedziczone lub nabyte skłonności. Drzemiące w człowieku predyspozycje znajdują możliwości pełnej realizacji dopiero wtedy, gdy popychają do tego uwarunkowania społeczne czy religijne.
            W krajach Zachodu od szeregu lat znaczna liczba badaczy poświęca wiele czasu badaniu agresywności, jej przyczyn i następstw. Konrad Lorenz, twórca nowoczesnej etiologii, Eibl-Elbesfeldt z Instytutu Maxa Plancka i wielu innych, nawiązując do freudowskiego pesymizmu w przedmiocie zachowań ludzkich jest zdania, że agresywność stanowi cechę popędową, wrodzoną i nieuniknioną. Zachowania agresywne, wedle tych ostatnich, nie mają charakteru biologicznie uwarunkowanego, lecz posiadają cechę reaktywną. E. Fromm pisał, iż najpiękniejsze i najohydniejsze predyspozycje człowieka nie są elementami niezmiennej i raz na zawsze danej biologicznie natury ludzkiej, lecz wynikiem procesu społecznego, który stwarza człowiek. Innymi słowy, społeczeństwo pełni nie tylko funkcję represyjną – chociaż pełni ją także - lecz również twórczą.[49] Regułą jest, że agresywność występuje jako odpowiedź na bodźce frustrujące bądź uruchamiające mechanizmy samozachowawcze, przy czym mają istotne znaczenie zarówno cechy wrodzone, jak i nabyte w procesie zachowawczym. Do działań gwałtownych dochodzi wówczas, gdy do fizycznych i psychicznych predyspozycji dołączą się determinanty społeczne. Tak, więc również terroryzm rodzi się i narasta nie w następstwie jakiejś nagłej i niespodziewanej epidemii, w postaci dużej liczby ludzi o typie terrorystycznym, lecz dlatego właśnie, że w określonym czasie i miejscu pojawiły się warunki pełnej realizacji takich typów. Istnieje przy tym swoiste sprzężenie zwrotne: warunki społeczne kształtują osobowość pewnych ludzkich typów, a te z kolei mając możność samorealizacji nadają określony kształt stosunkom społecznym w zakresie przez siebie osiągalnym. W ten sposób zamyka się koło zależności.[50]
            Podsumowując przyczyny terroryzmu można dokonać systematyzacji według Tore Bjorego, która wyróżnia:
·         Przyczyny strukturalne – poziom makro: nierównowaga demograficzna, globalizacja, szybka modernizacja, głębokie przemiany społeczne, urbanizacja, zwiększona mobilność, migracje, wzrastający indywidualizm połączony z wykorzenieniem i atomizacją, relatywna deprywacja, struktura klasowa;
·         „Przyspieszacze” lub „ułatwiacze” – czynią terroryzm atrakcyjnym  wyborem, chociaż nie są głównymi przyczynami np. ewolucja mediów masowych, rewolucje w transporcie, komunikacji, dostęp do tańszej broni, osłabienie struktur państwowych;
·         Przyczyny motywacyjne – poczucie krzywdy, które ludzie odczuwają na poziomie osobistym, co motywuje ich do działania. Napędem jest ideologia, która może być traktowana jako symptom przyczyn strukturalnych;
·         Zapalniki/detonatory – bezpośrednie wyzwalacze na poziomie zarówno grupowym jak i indywidualnym (np. prowokacje w rodzaju wizyty Ariela Sarona na Wzgórzu Świątynnym w 2000 roku).[51]



















Rozdział II

Wybrane organizacje terrorystyczne

2.1. Definicja organizacji terrorystycznej, cele i funkcjonowanie
            Organizacja terrorystyczna to wyspecjalizowana struktura, której zasadniczą albo jedyną metodą działania jest terroryzm oraz która funkcjonuje według pewnych reguł. Działa by osiągnąć wymierzony cel. Istotą organizacji jest świadomość zasad, reguł i misji.[52]  Z kolei sieć terrorystyczna to struktura pozbawiona centralnej władzy, terytorium, nie posiadająca ludności i przestrzennie zlokalizowanych zasobów. Jej celem jest wszechstronne zabezpieczanie grup terrorystycznych, aby mogły przetrwać, a także skutecznie działać. Do czynników, które mają istotny wpływa na formowanie sieci terrorystycznych zaliczamy: presje modernizmu i globalizacji, niechęć do USA, wzrost demograficzny, kryzys słabych państw islamskich, utratę tożsamości i wyobcowanie, ubóstwo, kolonializm i postkolonializm.[53] Sieciowość organizacji wiąże się z efektywnym wykorzystaniem najnowszych technologii. Powstawanie sieciowych organizacji terrorystycznych powoduje konieczność zmiany strategii antyterrorystycznej. Celem grup terrorystycznych, które są odpowiedzialne za zamachy terrorystyczne jest wywołanie efektu przemocy. Terroryści planując atak chcą zostać zauważeni, ponieważ duży nacisk kładą na spektakularność zjawiska. Powołując się na słowa Briana Jenkinsa można stwierdzić, iż terroryzm to teatr, a celem aktu terrorystycznego nie jest śmierć kolejnej ofiary, lecz wywołanie odpowiedniej reakcji opinii publicznej. Zamachowcy, aby osiągnąć swoje cele jak np. zastraszenie opinii  publicznej, rządów czy grup społecznych muszą do nich dotrzeć, a to udaje im się za pośrednictwem mediów. Natomiast dziennikarze zarabiają na wiadomościach gwarantujących wysoką oglądalność. Media stały się tlenem reklamowym dla terrorystów, gdyż zamach terrorystyczny nie spełni swojej podstawowej roli, gdy przekaz nie dotrze do odbiorców oraz nie wywoła zakładanych przez terrorystów celów.[54] Nieodłączną cechą każdej niemal audycji popularnej, każdego programu telewizyjnego jest przemoc, która jest elementem skupiającym uwagę widza. Dziennikarski przekaz dotyczy takiego działania, musi komunikować - niezależnie od intencji samego dziennikarza - zmusić widza do przyznania, iż działania realizującego daną akcję podmiotu są bardziej realne od tych, które oglądają w programach telewizyjnych każdego innego dnia. Każdy z nas przez nagłaśnianie takich wydarzeń czuje się pośrednio jako ich uczestnik. Media przekazujące wiadomości o atakach terrorystycznych podejmują decyzję dotyczącą czegoś więcej niż tylko polityki informacyjnej stacji telewizyjnej. Nie relacjonują ataków terrorystycznych, aby pomóc w działaniu na rzecz jakiejkolwiek “sprawy”. Jednak bez relacji światowych mediów, szczególnie sieci telewizyjnych o zasięgu globalnym, skutki ataków terrorystycznych, na przykład ich wpływ na powstawanie kultury strachu we współczesnych społeczeństwach, nie byłby tak dotkliwy.[55]        
            Podsumowując można stwierdzić, że terroryzm i grupy terrorystyczne wybrały dobry sposób komunikacji, poprzez zdobywanie zainteresowania opinii publicznej wywierają na nas wpływ i realizują swój cel, którym jest nagłaśnianie ich działań. To potwierdza tezę o symbiozie pomiędzy terrorystami a środkami masowego przekazu.
            Funkcjonowanie organizacji terrorystycznych można przedstawić na przykładzie Al-Kaidy , której działalność opiera się na dziedzictwie wojny w Afganistanie, zgodnie z islamskim modelem przywództwa. Decyzje lidera znajdują swoje wytłumaczenie w Koranie i tradycji islamskiej. Bin Laden jako następca Abdullaha Azama stał się niepodważalnym przywódcą duchowym, inspiratorem wszystkich działań, a także dowódcą i strategiem, wobec którego każdy członek Al-Kaidy zadeklarował swoją lojalność.[56]  Celem strategicznym Al-Kaidy jest stworzenie reżimu rządzącego światem w myśl prawa islamu, gdzie państwo i religia stanowią jedność, islam jest jednocześnie religią, cywilizacją i systemem kultury.[57]
            Fundamentaliści religijni chcą wprowadzić panowanie prawa boskiego nie tylko w krajach muzułmańskich, ale i całym świecie. Ponieważ nie jest to łatwe, koncentrują się w innych krajach (zwłaszcza ze znaczną mniejszością muzułmańską) na jak najdalej posuniętej destabilizacji, wprawdzie interpretowanie Koranu jest zastrzeżone tylko dla określonych gremiów, wielu fanatycznych przywódców interpretuje go samodzielnie i ekstremalnie, jak na przykład Osama Bin Laden. Obecnie główny nacisk w walce z globalnym terroryzmem islamskim należy położyć na uświadamianie ludności muzułmańskiej, że terroryści fałszywie interpretują Koran. Będzie to niezwykle trudne zadanie, biorąc pod uwagę fakt, że w akcje terrorystyczne coraz częściej angażowani są zamachowcy z młodego pokolenia, wykształceni w państwach europejskich, którzy wychowani i indoktrynowani przez fanatyków islamskich odrzucają wartości kultury zachodniej i stają się narzędziem walki z nią.[58]
            Grupa chce dokonać tego w krajach muzułmańskich, w Pakistanie, Arabii Saudyjskiej, Egipcie, Indonezji, a następnie utworzyć islamskie autonomie w krajach z większością muzułmańską w Azji Południowej np. Filipiny i Tajlandia, a także w Europie np. Bośnia i Hercegowina, Kosowo. Celem Al-Kaidy jest także zatrzymanie ekspansji Stanów Zjednoczonych, których obecność i polityka zagraniczna uważana jest jako główna przeszkoda w reformowaniu muzułmańskich społeczeństw.

2.2. Wybrane grupy terrorystyczne - ogólna charakterystyka
2.2.1. Al - Kaida 
            Najbardziej znaną grupą terrorystyczną jest przywoływana wcześniej Al - Kaida , której dosłowne znaczenie z języka arabskiego oznacza “baza”. Jest to sannicka organizacja posługująca się metodami terrorystycznymi. Została stworzona przez Osamę Bin Ladena pod koniec wojny w Afganistanie w 1988 roku z organizacji zwanej Maktab Al- Chidamat, której celem było przeszkolenie tysięcy bojowników przybyłych ze świata islamu do Afganistanu w latach 1979-1989 do walki raz z mudżahedinami przeciwko armii radzieckiej. Pod koniec wycofania się wojsk radzieckich z Afganistanu Al - Kaida działała jako niezależna organizacja, składająca się w większej części z weteranów wojny afgańskiej. Na początku lat 90. zasilili ją młodzi bojownicy z obozów treningowych zorganizowanych przez Osamę Bin Ladena w Sudanie i w Afganistanie.[59] W latach 90. Al - Kaida  stałą się popularna na całym świecie po atakach na amerykańskich turystów w Adenie w 1992 roku. Renoma Al - Kaidy kształtowała się wśród muzułmanów przez lata, między innymi poprzez dokonanie siedmiu widowiskowych samobójczych ataków terrorystycznych[60].
Niektórzy przypisują organizacji następujące zamachy:
·         1993 - eksplozja furgonetki - bomby w podziemnym garażu World Trade Center,
·         1996 - zabicie 19 amerykańskich żołnierzy w Arabii Saudyjskiej,
·         1998 - zamach na amerykańskie ambasady w Nairobi (Kenia) i Dar es Salam (Tanzania). Po zamachach na ambasady Amerykanie dokonali ataków rakietowych na bazy Al - Kaidy w Sudanie i Afganistanie i wymusili na władzach w Chartumie wydalenie bin Ladena, który udał się do Afganistanu, gdzie wspierał rząd talibów,  
·         2000 - uszkodzenie w Jemenie amerykańskiego niszczyciela USS Cole,
·         11 września 2001 - zamach na World Trade Center i Pentagon, zginęły 2973 osoby,
·         12 października 2002 - zamach bombowy w kurorcie Bali w Indonezji, 182 zabitych, w tym 99 australijskich turystów,
·         15 listopada 2003 - zamach w Stambule: dwa samochody- pułapki prowadzone przez zamachowców eksplodowały przed dwiema synagogami w Stambule (Turcja); zginęło 25 osób, a ponad 300 zostało rannych,
·         11 marca 2004 - zamachy bombowe w Madrycie, na stacji kolejowej Atocha; zginęło 200 osób, ponad 1900 zostało rannych. Wśród ofiar czworo Polaków,
·         7 lipca 2005 - zamachy w metrze i komunikacji miejskiej w Londynie; zginęły 52 osoby, 700 zostało rannych. Wśród ofiar 3 Polki,
·         23 lipca 2005 - zamach bombowy w egipskim kurorcie Szarm el-Szejk,
·         9 listopada 2005 - zamachy bombowe w hotelach w stolicy Jordanii Ammanie,
·         11 kwietnia 2007 - zamachy bombowe w Algierze (Algieria),
·         27 grudnia 2007 - zamach na Benazir Bhutto,
·         21 września 2008 - zamach na hotel Marriott w Pakistanie,
·         26-27 listopada 2008 - zamach terrorystyczny w Bombaju,
·         25 grudnia 2009 - nieudany zamach na samolot Airbus A330 linii Northwest Airlines, lecącego z Amsterdamu do Detroit.[61]
            Al - Kaida pozostaje pod kontrolą bin Ladena, a organizacje które z nią współdziałają pozostają pod jej wpływem. Jednak pomimo faktu, że są połączone nazwą posiadają własną taktykę w organizacji aktów terrorystycznych. Główni przywódcy Al - Kaidy nie angażują się w akcje innych organizacji. Istotna zmiana dotycząca współpracy z innymi organizacjami nastąpiła po ogłoszeniu wojny przeciwko terroryzmowi po atakach 11 września 2001 roku. Wojna ta nadszarpnęła infrastrukturę Al - Kaidy w Afganistanie. Spowodowała śmierć wielu terrorystów i przywódców. Skutkiem tego jest rozproszenie organizacji i przerzucenie aktywności na organizacje współpracuję z Al - Kaidą[62].


2.2.2. Hamas
            Hamas - dosłownie “zapał”, “entuzjazm”, Islamski Ruch Oporu powstał w 1987 roku w kontekście narastającej  przemocy ze strony Izraela oraz rosnącego wzburzenia narodu palestyńskiego. Hamas miał być jedną z tych organizacji, która wesprze trwającą intifadę oraz przeciwstawi się krwawym atakom Izraela. Wojskowy i militarny charakter organizacji został podkreślony przez utworzone w 1991 roku Brygady Al - Kassama - zbrojne skrzydło Hamasu. W latach 90. Hamas torpedował porozumienia między Izraelem a Autonomią Palestyńską samobójczymi atakami terrorystycznymi próbując udowodnić, że przy pomocy tzw. pokojowych  rozwiązań i konferencji nie sposób zaprowadzić pokoju między zwaśnionymi stronami. Z drugiej strony to właśnie zamachy terrorystyczne były głównym powodem, dla których negocjacje te były podejmowane. Po objęciu władzy w 2006 r. Islamski Ruch Oporu już nie tylko nie torpeduje próby zawarcia konsensusu z syjonistami, ale sam w tych próbach uczestniczy.
            Wielka popularność Hamasu przede wszystkim wynika z dużej aktywności ruchu w sprawach socjalnych na rzecz Palestyńczyków. Hamas dostarcza palestyńskim Arabom liczne dobra pierwszej potrzeby, ale także zakłada, prowadzi i utrzymuje szkoły i szpitale. Organizacja posiada szerokie zaplecze finansowe, z którego finansowane są także działania terrorystyczne. Finanse przychodzą najczęściej drogą okrężną od licznych państwa arabskich, w tym Arabii Saudyjskiej.  Prowadząc szeroką działalność charytatywną Hamas zdobywa swoich członków w zakładach pracy, uniwersytetach, samorządach lokalnych, prasie, związkach zawodowych i na ulicy. Spośród nich rekrutowani są członkowie do zbrojnych komórek Hamasu oraz potencjalni terroryści - samobójcy. W realizacji swoich celów Hamas posługuje się terroryzmem. Rodziny terrorystów - samobójców, którzy przeprowadzili zamachy przeciwko Izraelowi, otrzymują bardzo wysokie odszkodowania od władz Autonomii Palestyńskiej.
Do zamachów zorganizowanych przez Hamas zalicza się[63]:
·         czerwiec 2001 r. - zamach w delfinarium w Tel Avivie;
·         sierpień 2001 r. - zamach w Pizzeria Sbarro w Jerozolimie;
·         grudzień 2001 r. - zamach na autobus w Hajfie;
·         maj 2002 r. - zamach w sali Rishon Letzion;
·         czerwiec 2002 r. - zamach na autobus linii 32 w Jerozolimie;
·         marzec 2003 r. - zamach na autobus linii 37 w Hajfie;
·         czerwiec 2003 r. - zamach na autobus linii 14 w Jerozolimie.
2.2.3. Hezbollah
            Hezbollah - “partia Boga” powstanie organizacji datuje się na 1982 r. i była to partyzancka grupa związana z libańskimi klerykami szyickimi finansowana przez Iran. Jej celem było przeciwstawienie się najazdowi Izraela w 1982 r. i jego dalszej okupacji południowego Libanu. Spora część badaczy twierdzi, że ugrupowanie, założone przez Iran miało na celu szerzenie irańskiej, islamskiej rewolucji w Libanie i całym świecie arabskim. Hezbollah utrzymuje aktywne jednostki bojowe, znane pod nazwą Islamski Opór. Od 1982 r. grupa ta jest podejrzewana o zorganizowanie 200 ataków, w których zabito ponad 800 ludzi. Od czasu kiedy wojska izraelskie wycofały się z Libanu w maju 2000 r. ugrupowanie to kontynuowało akcje zbrojne przeciwko izraelskim siłom obronnym stacjonującym w enklawie znanej jako farmy Shebaa. Poza skrzydłem militarnym Hezbollah zajmuje się również działalnością cywilną - prowadzi szpitale, szkoły, sierocińce, finansuje rolnictwo; posiada również swoją stację telewizyjną. Ugrupowanie jest głównie finansowane przez Iran i Syrię, chociaż sporo funduszy gromadzi ze swojej własnej działalności komercyjnej i charytatywnej. Członkowie organizacji są bardziej aktywni w dolinie Bekaa, na południowych przedmieściach Bejrutu i południowym Libanie. Ponadto wywiad amerykański twierdzi, że grupa ta ma swoje komórki operacyjne w Europie, Afryce, Północnej i Południowej Ameryce. Ugrupowaniu przewodzi szejk Hassan Nasrallah, Mohammed Hussein Fadlallah uważany jest za duchowego przywódcę, natomiast Imad Fayez Mugniyah podejrzewany jest za głównego planistę akcji terrorystycznych tej grupy na świecie[64]. Hezbollah jest traktowany  jako organizacja terrorystyczna przez Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Kanadę i Australię. Amerykański Departament Stanu podaje, że Hezbollah zabił ponad 300 Amerykanów (ponad 200 z nich było amerykańskimi marines w Libanie). Do niedawna Unia Europejska określała Hezbollah jako tzw. Zewnętrzną Organizację Bezpieczeństwa, co mogło stanowić źródło legitymizacji tej organizacji jako ugrupowania politycznego. Jednak 10 marca 2005 r. Parlament Europejski przegłosował jednogłośnie (473 głosów za wobec 33 przeciw) rezolucję określającą Hezbollah w całości jako ugrupowanie terrorystyczne (wcześniej tylko Polska, Holandia i Włochy spośród krajów UE określały tą organizację jako terrorystyczną). Unia Europejska zdecydowała również zablokować emisję telewizji tej organizacji Al-Manar przez europejskie satelity ze względu na antysemickie treści. Jednocześnie ONZ nie zamieścił tej organizacji na liście ugrupowań terrorystycznych.
            Na początku lat 80. kiedy powstał Hezbollah działania militarne tej organizacji skupiały się na wyparciu z Libanu wojsk należących do Izraela i państw zachodnich. W tym czasie ugrupowanie to było głównym podejrzanym za ataki na amerykańskie, francuskie i włoskie siły pokojowe, których głównym celem było utrzymanie stabilizacji w Libanie. Samobójcze ataki na ambasadę amerykańską zabiły 63 osoby; w 1983 r. w wyniku ataku na amerykańskie baraki w Bejrucie zostało zabitych 241 żołnierzy, a w siedzibie francuskiej siedziby międzynarodowych sił zbrojnych zabito 58 francuskich żołnierzy. Po wycofaniu wojsk amerykańskich sił zbrojnych z Libanu kolejny atak na amerykańską ambasadę w Bejrucie w 1984 r. zabiło 20 osób, w tym 2 Amerykanów.[65] Poza akcjami naziemnymi ugrupowanie to uprowadziło w 1985 r. samolot pasażerski linii TWA, lot 847. W 1. 90. Hezbollah dokonał 2 ataków na izraelskie cele w Argentynie - zniszczenie izraelskiej ambasady w 1992 r. (29 zabitych) i ośrodka społeczności żydowskiej w 1994 r. (95 zabitych). Pomimo prowadzenia działalności cywilnej Hezbollah wciąż posiada milicję, która nie chce się rozbroić wbrew rezolucji 1559 przyjętej przez ONZ w 2004 r. Rezolucja ta wzywa do wycofania obcych wojsk z Libanu i rozbrojenia milicji. Po wycofaniu wojsk izraelskich z Libanu spodziewano się, że Hezbollah zintegruje swoje siły włączając je przy okazji do armii libańskiej i skupi się na działaniach politycznych i społecznych. Jednakże zamiast wykorzystać polityczne korzyści ugrupowanie to nadal opisuje siebie jako ruch oporu nie tylko odnosząc się do Libanu ale i całego regionu. W lutym 2005 r. w Libanie nastał kryzys polityczny po zamachu na byłego ministra Rafika Hariri. Podejrzewa się, że za zabójstwem stał syryjski wywiad przy poparciu libańskiego rządu. Od tego wydarzenia opozycja w Libanie stara się szukać dialogu z Hezbollahem, aby przeciągnąć to ugrupowanie na swoją stronę. Badacze twierdzą, że od czasu kryzysu Hezbollah stosuje ostrożną politykę - wciąż głosi poparcie dla wojsk syryjskich w Libanie, jednakże nie krytykuje libańskiej opozycji. Naciska równocześnie na “libańską jedność” w celu przeciwstawienia się “zachodniej ingerencji” w Libanie. W marcu 2005 r. po tygodniach antysyryjskich demonstracjach w Bejrucie, Hezbollah udowodnił, że ma wielu ludzi po swojej stronie. Dziesiątki tysięcy jego zwolenników wyszło na ulice i głosiło hasła poparcia dla historycznej i strategicznej współpracy z Syrią.[66]

2.2.4. ETA
            ETA - “Baskonia i Wolność” założona w 1958 roku przez radykalnych działaczy Nacjonalistycznej Partii Basków podziemna organizacja walcząca o niezależność Baskonii, w skład której miałyby wejść następujące prowincje Hiszpanii: Vizcaya, Guipuzcoa, Alana i Nawarra, oraz Francji: Lapurdi, dolna Nawarra i Zuberoa. W 1961 roku opowiedziała się za stosowaniem sabotażu. W 1962 roku deklarowała antyimperializm, walkę klas i opozycję wobec hiszpanizacji kraju Basków. Na przełomie lat 1963-1964 integralną częścią jej programu stał się marksizm-leninizm. W 1968 roku jej kierownictwo proklamowało stosowanie terroru wymierzonego w funkcjonariuszy państwa hiszpańskiego.[67]   
            Zamachy ETA (szczególnie w latach 80-tych) były wymierzone głównie w Guardia Civil, wojskowych i policjantów. Ginęli też jednak cywile. Poza spektakularnymi zamachami metodą walki ETA jest też tzw. kale borroka, czyli walka uliczna polegająca na podpaleniach, wybijaniu szyb, zamieszkach ulicznych.
·         20 grudnia 1973  - zabójstwo hiszpańskiego premiera Luisa Carrero Blanco - atak rakietowy na samochód. W odpowiedzi policja dokonywała masowych aresztowań;
·         1987 r. - w garażu centrum handlowego Hipercor w Barcelonie eksplodowała bomba zabijając 22 osoby, druga bomba eksplodowała na osiedlu w Saragossie zamieszkanym przez rodziny hiszpańskich policjantów - zginęło 11 osób, w tym pięcioro dzieci;
·         czerwiec 2002 - podczas szczytu UE w Sewilli eksplodowało 5 bomb;
·         30 grudnia 2006 - dokonała zamachu na lotnisko w Madrycie, w którym zginęły dwie osoby, a ponad 20 zostało rannych;
·         7 marca 2008 - ETA zabiła socjalistycznego polityka Isaiasa Carrasco. Carrasco zginął w ostatnim dniu kampanii przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi, gdy wychodził z córką ze swego domu w baskijskim miasteczku Arrasate, od trzech strzałów oddanych w tył głowy; 
·         30 października 2008 - Eta dokonała zamachu terrorystycznego przy użyciu samochodu pułapki na terenie kampusu studenckiego Uniwersytetu Nawarry w Pampelunie. 17 osób zostało rannych;
·         19 czerwca 2009 - w wyniku wybuchu bomby przymocowanej pod podwoziem auta, zginął szef sił antyterrorystycznych policji w Bilbao, Eduardo Pueyes Garcia. Zamach miał miejsce w Arrigorriaga, nieopodal Bilbao;
·         7 stycznia 2010 - w Portugalii, 100 km od Lizbony odkryto 1,5T materiałów wybuchowych w kryjówce terrorystów z ETA;
·         24 lutego 2010 - w akcji w Kraju Basków Hiszpanie aresztowali członka ETA Ibai Beobide. Przechwycono także broń i materiały wybuchowe ukryte w 5 kryjówkach w prowincjach Vizcaya i Guipuzcoa;
·         28 lutego 2010 - podczas zakrojonej operacji francuskiej policji i hiszpańskiej gwardii cywilnej aresztowano lidera ETA Ibona Gogeascoechę Arronategui. Do zatrzymania doszło we francuskiej miejscowości Cahan.[68]

2.2.5. IRA
            IRA - organizacja zbrojna powstała w 1916 roku walcząca początkowo o niepodległość Irlandii, a od 1921 roku o przyłączenie Irlandii Północnej do Republiki Irlandii. W lutym 1971 roku z rąk IRA zginął pierwszy brytyjski żołnierz. 30 stycznia 1972 roku w Londonderry, w Irlandii Północnej, podczas pokojowej demonstracji żołnierze brytyjscy zabili 13 jej  uczestników i ranili 14. Wydarzenie to nazwano “krwawą niedzielą”. Zaczęła się wojna, w której IRA walczyła nie tylko z ulsterską policją i brytyjską armią, ale też z nielegalnymi protestanckimi organizacjami zbrojnymi. W jej trakcie wszystkie strony dopuściły się licznych zbrodni. Prowadzone od czasu do czasu rozmowy nie przynosiły żadnych pozytywnych efektów. Przez ponad 20 lat zamachy bombowe, polityczne zabójstwa, ostrzeliwanie domów z broni maszynowej były elementami dnia codziennego w Irlandii Północnej, o zwykłych zamieszkach i podpaleniach nie wspominając. Miasta zostały przedzielone murami i drutem kolczastym.
Najbardziej znane zamachy przypisywane IRA:
·         21 lipca 1972 - “krwawy piątek” - w przeciągu jednego dnia 22 bomby eksplodowały w Belfaście zabijając 9 osób;
·         21 listopada 1974 - eksplozje w dwóch pubach w Birmingham - 21 zabitych;
·         15 września 1976 - wybuch bomby w koszarach brytyjskich w Newry - zginęło 8 żołnierzy;
·         27 sierpnia 1979 - dwa zamachy bombowe jednego dnia - zginęli: lord Louis Mountbatten, ostatni wicekról Indii w pierwszym oraz 18 brytyjskich żołnierzy w drugim;
·         12 października 1984 - eksplozja bomby na konferencji brytyjskiej Partii Konserwatywnej - 5 zabitych, premier Margaret Thatcher uszła z życiem;
·         1987 - wybuch bomby podczas pochodu protestantów w Enniskillen - 11 zabitych;
·         1991 - moździerzowy ostrzał siedziby premiera przy Downing Street;
·         15 sierpnia 1998 - zamach bombowy w Omagh  - 31 zabitych, setki rannych (Prawdziwa IRA - RIRA)[69]
            Każda z wymienionych organizacji terrorystycznych działa w określony sposób, stawiając sobie jasny i konkretny cel. Organizacje terrorystyczne zwracając na siebie uwagę przez zamachy terrorystyczne chcą “powiedzieć” światu, czemu się sprzeciwiają i o co walczą.

2.3. Środki i metody działań terrorystów
             Przywódcy światowego terroryzmu zdają sobie sprawę z tego ,że zadanie znaczącego ciosu krajom Zachodu może nastąpić tylko wtedy, kiedy uda się im ominąć rozbudowaną taktykę służb i środków antyterrorystycznych. Dlatego trwają intensywne poszukiwania nowych metod działania, które mają pozwolić z jednej strony na zwiększenie skutków rażenia, a z drugiej strony na ominięcie systemów ochrony antyterrorystycznej. Obecnie wykorzystywane środki walki terrorystycznej można podzielić na trzy główne kategorie: konwencjonalne, niekonwencjonalne oraz środki walki informacyjnej. Środki konwencjonalne to przede wszystkim wszelkiego rodzaju materiały wybuchowe montowane na ciele człowieka (nasobne) lub na pojazdach, bomby, miny oraz rzeczy mogące same w sobie służyć jako broń (samoloty). Do środków niekonwencjonalnych zalicza się terroryzm jądrowy (materiały promieniotwórcze, ataki na obiekty jądrowe), chemiczny (ataki z użyciem rozpylaczy, użycie pocisków z ładunkiem chemicznym, ataki z użyciem ICD - cyjanowodór, zatrucie zbiorników wodnych, żywności) i biologiczny (środki bojowe, środki biologiczne zastosowania przemysłowego, środku nietypowe - nikotyna i solanina, otrzymane odpowiednio z tytoniu i ziemniaków). Do tej grupy środków niekonwencjonalnych zaliczamy także środki masowego przekazu (telewizja, internet).[70]     
            Jednym z najnowszych przykładów wykorzystania nowoczesnych technologii w przygotowaniu i realizacji zamachu terrorystycznego jest system nawigacji satelitarnej GS. Urządzenie GPS może być wykorzystane jako zapalnik urządzenia wybuchowego, które instalowane jest w wybranym samochodzie bez wiedzy jego użytkownika. To nowe zagrożenie znajduje swój początek, kiedy terroryści wybierają samochód posiadający swobodny dojazd do interesującego ich celu i zamontowują wyposażoną w GPS bombę w zaparkowanym samochodzie. Dalej GS wykorzystywany jest do monitorowania przemieszczania się pojazdu, działając jako urządzenie kontroli trasy, w jaki wyposażone jest to urządzenie, w sieci GPRS lub GSM. Monitoring jest realizowany dzięki wysyłaniu krótkich informacji SMS-owych, z jednoczesnym wykorzystaniem systemu pozycjonowania mapowego Google Earth lub systemów map cyfrowych. Kiedy samochód zbliży się do potencjalnego celu, to zostaje wysłany specyficzny SMS, który może uruchomić bombę.[71] Skupiając się bardziej na środkach terroryzmu konwencjonalnego należy dodać, że działania organizacji terrorystycznej nie ograniczają się już do pojedynczych zamachów na wybrane cele. Obecnie stały się one strategią. Przykładem są przeprowadzane przez Hamas ofensywy zamachowców - samobójców, posługującymi się ładunkami nasobnymi. Wzrost liczby takich zamachów spowodowany jest rosnącą efektywnością służb antyterrorystycznych, a z drugiej strony wysoką skutecznością. Według amerykańskich danych w latach 1980-2001 zamachy samobójcze stanowiły 3% wszystkich ataków terrorystycznych i spowodowały 48% ofiar śmiertelnych. Na rok 2002 ataki samobójcze stanowiły tylko 1% wszystkich zamachów dokonywanych przez bojowników palestyńskich, a suma ofiar wzrosła do 44%. Przykłady detonowania ładunków:  zamach z 22 stycznia 2007 roku, wybuch samochodu-pułapki w Bagdadzie, atak Al-Kaidy na strzeżoną dzielnicę Rijadu - 11 maja 2003 r., zamieszkaną przez pracowników i dyplomatów z państw zachodnich, kiedy to zastosowano ogień broni maszynowej, oraz ataki samobójcze, a także atak na bagdadzkie więzienie 2 kwietnia 2005 roku, w którym uczestniczyło 150 terrorystów.[72]
            Materiały wybuchowe są jednym z głównych środków towarzyszących współczesnemu terroryzmowi, ponieważ są niedrogie i niewymagające zaawansowanych technologii metodą, umożliwiającą przeprowadzenie ataku na wielką skalę. Bomby domowej roboty są tanie i skuteczne, a wykrycie jej stosunkowo trudne. Ładunek może być ukryty pod ubraniem lub w pojeździe. Przy wyborze celu znaczenie ma m.in. wiedza o godzinach pracy, systemach zabezpieczeń - ogólnie rzecz ujmując obeznanie terenu, który jest celem ataku. Bomby można skonstruować w ten sposób, że mogą przypominać z wyglądu dowolny przedmiot i mogą być umieszczane lub dostarczone na różne sposoby. Prawdopodobieństwo znalezienia bomby, która wyglądałaby jak stereotypowa bomba jest praktycznie bliska zeru. Większość bomb wykonywana jest domowym sposobem i jedyne ograniczenie stanowi tu wyobraźnia zamachowca i środki, jakimi dysponuje. Ze względu na procesy produkcyjne i możliwości pozyskania tychże materiałów wybuchowych - mogą być one: pochodzenia wojskowego, górniczego i mieszanin pirotechnicznych (samodziałowe). Materiały wybuchowe takie jak: trotyl, plastyczny materiał wybuchowy, dynamit - używane dotychczas w zamachach terrorystycznych coraz częściej zastępowane są bardziej prymitywnymi mieszaninami wybuchowymi mającymi zdolność do detonacji po dostarczeniu odpowiedniego bodźca zewnętrznego.[73]   
            Środki chemiczne stosowane przez terrorystów w początkowym okresie, datującym się na lata siedemdziesiąte ubiegłego wieku, służyły wyłącznie zastraszaniu władz i społeczeństw oraz przyciąganiu uwagi mediów. Przykładem jest groźba zatrucia zbiornika wody pitnej w Nowym Jorku gazem paralityczno-drgawkowym. Akcja mimo paniki, którą wywołała, była niemożliwa do przeprowadzenia, ponieważ należałoby użyć olbrzymich ilości szkodliwych substancji. Inne przykłady to sytuacja z grudnia 1984 roku, kiedy to w dwóch sieciach supermarketów w Vancouver indyki nafaszerowano trutką na szczury, grupa Ellalan w 1994 roku zatruła arszenikiem saszetki herbaty eksportowanej przez Sri Lankę. Skutkiem tej akcji było wprowadzenie przez USA, Włochy i RFN restrykcyjnych kontroli ładunków herbaty. Następny etap, jaki można wyróżnić w procesie ewolucji terroryzmu chemicznego, to sytuacje mające na celu spowodowanie masowych ofiar w ludności cywilnej. Zagrożenie chemicznymi atakami wzrosło po 2000 roku. Największe szanse powodzenia mają ataki z użyciem rozpylaczy, jednak są trudne do przeprowadzenia z powodów technicznych takich jak brak posiadania stosownych urządzeń i umiejętności do ich skonstruowania. Najczęściej ataki chemiczne są dokonywane przez japońską sektę Najwyższa Prawda.
·         27 czerwca 1994 r. - w Matsumoto rozpylono sarin z pojemnika umieszczonego wewnątrz skrzyni ładunkowej samolotu dostawczego. Podgrzanie spowodowało powstanie oparów sarinu, który wydobywał się na zewnątrz w postaci aerozolu. Skutkiem było 7 zabitych i do 600 osób porażonych;
·         19 kwietnia 1995 r. - rozpylono niezidentyfikowany gaz na dworcu kolejowym w Jokohamie. Hospitalizowano 500-700 osób.
Terroryści stosują także amunicję chemiczną. Przykładem użycia takiej broni było zdarzenie z maja 2004 roku  w Iraku, kiedy to zdetonowano pocisk artyleryjski pochodzący z okresu wojny iracko-irańskiej, który zawierał ładunek chemiczny. Jednak małe zasoby tego typu amunicji uniemożliwia terrorystom używanie ich na szerszą skalę.[74] Kolejnym środkiem używanym przez terrorystów jest ICD, w którym elementem jest cyjanowodór, czyli bezbarwny płyn o ostrej, nieprzyjemnej woni. Silna trucizna, ciężkie zatrucie powoduje nagłą śmierć w przeciągu kilku minut w wyniku m.in. zatrzymania akcji serca.[75] Stosowany jest również chlor. Zastosowany został np. 4 czerwca w 2007 roku, kiedy to ciężarówka z chlorem eksplodowała przed wjazdem do bazy wojsk USA.
            Podsumowując można stwierdzić, że skuteczność terroryzmu chemicznego jest mniejsza niż terroryzmu z użyciem środków konwencjonalnych.
            Terroryzm biologiczny to m.in. stosowanie środków biologicznych zastosowania przemysłowego np. rycyny, która jest jedną z najbardziej trujących substancji pochodzenia roślinnego. W 2003 roku wykryto rycynę w listach do Białego Domu. Grupa blisko współpracująca z Al-Kaidy planowała przeprowadzenie zamachów z użyciem rycyny i cyjanku poprzez smarowanie klamek drzwi do domów i samochodów oraz poręczy w wagonach londyńskiego metra i pociągu podmiejskiego na lotnisko Heathrow. Do środków nietypowych zaliczyć można nikotynę i solaninę otrzymywane z tytoniu i ziemniaków, które nadają się do zatruwania wody, napojów i żywności. Stosuje się je na niewielką skalę. Rozwój technologiczny, który ciągle postępuje przewiduje wprowadzenie do arsenału biologicznego nowości jak np.:
·         binarna broń biologiczna - połączenie dwóch środków biologicznych wirus + wirus pomocniczy np. WZW typ D + dżuma, dyzenteria;
·         nowo wytworzone geny czy też inne formy życia - syntetyczne geny, sieci genowe. Ich wytworzenie byłoby możliwe dzięki inżynierii genetycznej;
·         niewidzialne wirusy - egzystujące wewnątrz organizmu ludzkiego i ewoluujące po kilkunastu latach w śmiercionośne formy.[76]
            Ostatnim rodzajem terroryzmu niekonwencjonalnego jest terroryzm jądrowy. Środki wykorzystywane do terroryzmu jądrowego to broń jądrowa, improwizowane urządzenia jądrowe, broń radiologiczna, improwizowane urządzenia radiologiczne. Najbardziej prawdopodobne jest używanie przez terrorystów urządzenia typu RDD, czyli radiologicznego, ponieważ jest ono mało skomplikowane pod względem konstrukcyjnym, a materiały radiologiczne są łatwiejsze do uzyskania ze względu na ich szerokie zastosowanie w medycynie, elektronice, itd. Terroryście podrzucają materiały promieniotwórcze w często uczęszczane miejsca. Najbardziej aktywni w tej dziedzinie są Czeczeni, którzy jedną z akcji przeprowadzili w sierpniu 1995 roku, umieszczając kontener z materiałem radioaktywnym w Parku Izmaiłowskim w Moskwie. W styczniu 2004 roku amerykańskie służby specjalne poszukiwały Egipcjanina - członka Al-Kaidy, który był podejrzewany o przygotowanie zamachu z użyciem RDD na terytorium USA.
            Najgroźniejszym atakiem są ataki na obiekty jądrowe, które mogą doprowadzić do katastrofy jądrowej. Do akcji tego typu zaliczyć można: zdobycie elektrowni jądrowej i przejęcie sterowania reaktorem w celu doprowadzenia do katastrofy, ostrzelanie elementów obiektu radiowego, atak samobójczy z ziemi lub powietrza. Obiektami narażonymi na ataki jądrowe są reaktory energetyczne, reaktory doświadczalne, zakłady produkcji paliwa, środki transportu przewożące materiały jądrowe.[77] W nowym środowisku zagrożeń dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa broń niekonwencjonalna zyskała  priorytetowe miejsce. Zaliczono do niej broń jądrową, radiologiczną, chemiczną i biologiczną oraz środki ich przenoszenia. Potencjalne wykorzystanie takiej broni przez terrorystów uznano zaś za jedno z najpoważniejszych wyzwań dla współczesnego świata, natomiast użycie broni atomowej, nawet, jeśli byłoby to prymitywny ładunek jądrowy w zależności od jej siły oraz miejsca i czasu detonacji, niewątpliwie mogłoby skutkować najpoważniejszymi konsekwencjami, nie tylko ze względu na niewyobrażalne zniszczenia i ogromną liczbę ofiar oraz prawdopodobną katastrofę ekologiczną, lecz również z uwagi na niezrównane efekty o charakterze tak politycznym, jak i społecznym oraz ekonomicznym. Nie można zapominać o psychologicznym aspekcie terroryzmu nuklearnego, swoista psychoza związana z bronią jądrową powoduje, że zmiany polityczne można wywołać nie tylko groźbą użycia tej broni, lecz nawet sam strach przed nią. Strach graniczący z paniką, przeradzający się w powszechną histerię, zagraża bowiem funkcjonowaniu społeczeństwa nie mniej niż terroryści.[78]

 








Rozdział III

Walka z terroryzmem jako wyzwanie XXI wieku

3.1. Podział i metody działań antyterrorystycznych
3.1.1. Prawno-międzynarodowe regulacje dotyczące zwalczania terroryzmu
            W prawie międzynarodowym nie ma powszechnie obowiązującej konwencji o zwalczaniu terroryzmu. W okresie zimnej wojny, kiedy powstawały podstawowe umowy międzynarodowe dotyczące tej problematyki, brak prawnej definicji terroryzmu był dla niektórych państw wygodny, ponieważ umożliwiał odmienne traktowanie organizacji terrorystycznych w zależności od wyznawanej przez nie ideologii. W drugiej połowie XX wieku pod przewodnictwem ONZ opracowano tzw. Konwencje sektorowe, które przewidują uznanie określonych kategorii czynów za przestępstwa o charakterze niepolitycznym. Zastosowanie ma zwykle zasada aut dedere aut iudicare, nakładająca na państwo, które ujęło podejrzanego, obowiązek wydania go państwu, które wnosi o ekstradycję, albo osądzenie go samodzielnie, jeżeli odmawia ono dokonania ekstradycji.[79]
            Jedną z konwencji w zakresie zwalczania terroryzmu jest konwencja dotycząca terroryzmu lotniczego z 14.09.1963 roku z Tokio, która stosuje się do przestępstw lub czynów popełnionych przez osobę na pokładzie statku powietrznego w czasie, gdy statek ten znajduje się w locie bądź nad powierzchnią morza pełnego lub nad obszarem leżącego poza terytorium jakiegokolwiek państwa. Dotyczy ona też czynów, które mogą narażać lub narażają na niebezpieczeństwo statek powietrzny, pasażerów, czy też mienie znajdujące się na pokładzie albo naruszają dyscyplinę i porządek. Nie stosuje się tej konwencji do samolotów używanych w służbie wojskowej, celnej czy też policyjnej. Artykuł 11 tej konwencji mówi o bezprawnym zawładnięciu statkiem powietrznym, czyli o przejęciu kontroli albo taki zamiar. Kolejną konwencją dotyczącą lotnictwa jest ta z 16.12.1970 roku mówiąca o zwalczaniu bezprawnego zawładnięcia statkami powietrznymi. Każde państwo podejmie takie środki, jakie będą konieczne dla ustanowienia jurysdykcji w sprawie o przestępstwo, w przypadku, gdy sprawca znajduje się na terytorium. Jeśli podejrzany o popełnienie przestępstwa uzna, że okoliczności te usprawiedliwiają organy ścigania zatrzymają taką osobę i podejmą inne środki jak np. dochodzenie w celu ustalenia faktów. [80] Konwencja w sprawie zwalczania terrorystycznych ataków bombowych z dnia 15 grudnia 1997 roku – Nowy Jork. Jej treść zawiera postanowienie państw członkowskich Narodów Zjednoczonych, które potępiają wszystkie akty, metody i praktyki antyterrorystyczne, jako przestępcze i nieuzasadnione, niezależnie od tego gdzie i  przez kogo zostały popełnione, w tym i tych, którzy narażają na szwank przyjazne stosunki między państwami i narodami oraz zagrażają integralności terytorialnej i bezpieczeństwu wewnętrznemu. Każda osoba popełnia przestępstwo w znaczeniu tej Konwencji, jeśli bezprawnie i umyślnie umieszcza, dostarcza, detonuje lub wystrzeliwuje materiał wybuchowy z zamiarem spowodowania śmierci lub poważnych obrażeń ciała, a także zniszczeń, powodując straty gospodarcze. Każde takie działanie będzie karane w sposób odpowiadający ich poważnemu charakterowi. W sprawie zwalczania finansowania terroryzmu pochodzi Konwencja  z 9.12.1990 roku (Nowy Jork). Przestępstwo w imieniu tej Konwencji popełnia ten, kto jakimikolwiek środkami bezprawnie i umyślnie, bezpośrednio lub pośrednio udostępnia lub gromadzi fundusze w celu ich wykorzystania do czynu powodującego śmierć, lub ciężki uszczerbek na zdrowiu osoby cywilnej lub innej, która nie  uczestniczy w działaniach wojennych w wyniku konfliktu zbrojnego, jak również przyczynia się i nakłania do popełnienia takiego przestępstwa. W wyniku tej Konwencji każde państwo może podjąć niezbędne działania i pociągnięcie do odpowiedzialności. [81]
            Przedmiotem pozostałych umów są: przestępstwa brania zakładników, przestępstwa przeciwko dyplomatom, przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu żeglugi morskiej i platform wiertniczych, zamachy bombowe, a także ochrona materiałów jądrowych, oznaczanie plastikowych materiałów wybuchowych i zwalczanie finansowania terroryzmu.
            Przyjmowanie konwencji sektorowych nie przekreśla celowości opracowania konwencji całościowej dla wzmocnienia skuteczności ścigania wszystkich form terroryzmu. Praca nad taką konwencją są prowadzone obecnie przez komitet ad hoc do spraw terroryzmu, powołany rezolucję Zgromadzenia Ogólnego nr 51/210 z 17 grudnia 1996 roku. Głównym problemem jest uzgodnienie zakresu wyłączeń od stosowania konwencji, a zatem rozstrzygnięcie, czy działania podejmowane w ramach walki narodowowyzwoleńczej i działania sił zbrojnych w czasie konfliktów zbrojnych mogą być uznane za akty  terroryzmu. [82] Konwencje o zwalczaniu terroryzmu międzynarodowego lub jego poszczególnych aspektów były również przyjmowane przez organizacje regionalne. Umowy tego typu zostały zawarte w ramach Organizacji Państw Amerykańskich (1971 i 2002), Rady Europy )1977), Ligi Państw Arabskich (1998), Wspólnoty Niepodległych Państw (1999), Organizacji Konferencji Islamskiej (1999) i Organizacji Jedności Afrykańskiej (1999). Przestępstwo terroryzmu daje również podstawę do zastosowania przez państwa członkowskie Unii Europejskiej we wzajemnych stosunkach uproszczonych procedur wydawania podejrzanych o czyny określone w tzw. Europejskim nakazie aresztowania. Innymi wiążącymi aktami prawnymi mającymi związek z zagadnieniem terroryzmu są konwencje wielostronne, które ze względu na swój zakres tematyczny mogą być  zastosowane przeciwko członkom organizacji terrorystycznych (np. Konwencja o zwalczaniu transgranicznej przestępczości zorganizowanej, sporządzona w Palermo 12 grudnia 2000 r.), a także umowy bilateralne dotyczące ekstradycji, współpracy policyjnej, itp.
            Międzynarodowe prawo antyterrorystyczne stanowi obecnie wystarczającą bazę formalną współpracy państw w ściganiu sprawców najczęściej popełnianych i najgroźniejszych rodzajów aktów terroryzmu. Mankamentem tego obszaru prawa jest jednak niska skuteczność, wynikająca głównie z popierania lub tolerowania przez niektóre państwa organizacji terrorystycznych, czy też angażowania się funkcjonariuszy państwowych w akty terrorystyczne. [83]
            Pomimo wielu przepisów prawnych mających pomów w zwalczaniu terroryzmu, zjawisko to wciąż pozostaje niezwyciężone. Wiąże się to z ciągłym rozwojem organizacji terrorystycznych, coraz to nowszą techniką a także brakiem oporów terrorystów przed uderzeniem na kraje w imię Allacha, jak również z przyczyn politycznych, gdy uważają, że nie można rozwiązać problemu drogą dyplomatyczną, pokojową.

3.2. Współpraca międzynarodowa w zakresie zwalczania terroryzmu (NATO, ONZ, UE)
            12 września 2001 roku po zamachach terrorystycznych w Waszyngtonie i Nowym Jorku NATO powołało się po raz pierwszy w historii na artykuł 5 Traktatu Północnoatlantyckiego i uznało atak na USA za atak na cały Sojusz. Wydarzenia z 11 września dały do zrozumienia światu, że grożące niebezpieczeństwa mają specyficzny charakter. Granice pomiędzy militarnymi i niemilitarnymi czynnikami bezpieczeństwa uległy zatarciu, a reakcja na te zagrożenia musiała stać się bardziej wszechstronna. Sytuacja ta wzbudziła konieczność wypracowania kompleksowej strategii dopasowanej do nowych wyzwań takich jak walka z terroryzmem, a także musiała znaleźć odzwierciedlenie w taktyce Sojuszu Północnoatlantyckiego. [84]
            Największym wyzwaniem dla taktyki NATO okazała się reinterpretacja artykułu 5 Traktatu Waszyngtońskiego w nowych warunkach strategicznych. Został on odebrany jako odpowiedź na groźbę bezpośredniej agresji na dużą skalę, zagrażającej integralności terytorialnej Sojuszu Północnoatlantyckiego. Po 11 września artykuł ten miał być stosowany w odniesieniu do sytuacji nieprzewidywalnej, w obronie sojusznika – USA i to zaatakowanego na własnym kontynencie. Po atakach na USA wydawało się, że dojdzie do pogłębienia współpracy w ramach NATO i wzmocni się europejski filar Sojuszu. Amerykanie wywarli presję na Europejczyków, aby zwiększyli swe wydatki na obronę i wzmocnili zdolności do obrony, jako, że terroryzm i walka z nim stała się zjawiskiem międzynarodowym. NATO jednak nie było wystarczającym instrumentem do prowadzenia wojny z terroryzmem w zaplanowany przez USA sposób. Brak zainteresowania prowadzenia akcji antyterrorystycznej przez NATO wynikał z faktu, że USA nie chciały ograniczać swych działań zaangażowaniem w nie instytucji wielostronnych. Jednak Waszyngton sformułował w kontekście podjęcia operacji w Afganistanie potrzebę udzielenia kampanii antyterrorystycznej, zarówno ze strony sojuszników NATO, jak również ze wspólnych zasobów Sojuszu. 3 października 2001 roku sformułowano te potrzeby, które dotyczyły m.in. wyrażenia przez rządy państw Sojuszu zgody na udostępnienie przestrzeni powietrznej dla potrzeb transportu wojskowego USA, zapewnienia dostępu do portów i lotnisk, wzmożenie współpracy wywiadowczej i wymiany informacji na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa sił amerykańskich na terytoriach państw sojuszniczych, a także zgody na przemieszczenie do USA natowskich samolotów systemu wczesnego ostrzegania i wykrywania. [85]
            Akcja prowadzona w Afganistanie wywołała debatę odnośnie kierunku, w jakim zmierza NATO. Samodzielne działanie USA odniosło wrażenie zobojętnienia wobec Sojuszu. Nawet Wielka Brytania nie przyłączyła się do tej operacji jako członek NATO, lecz jako indywidualne państwo, co wywołało obawy o marginalizację Sojuszu. W końcu rola członków NATO rosła, a w Afganistanie rozmieszczono wojska czternastu państw Sojuszu. W maju 2002 roku w Reykjaviku podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych Sojuszu Północnoatlantyckiego postanowiono, że Sojusz powinien być w stanie i musi rozmieścić siły, które mogą być szybko przemieszczane, w miejsca gdzie będą potrzebne i będą zdolne do działania pomimo odległości i czasu. [86]
            W odniesieniu do wydarzeń z 11 września 2001 roku spodziewano się, że NATO stanie się pomostem koordynującym działania na rzecz wojny z terroryzmem. Podczas praskiego szczytu NATO (21.11.2002 rok) podkreślono konieczność współpracy w zwalczaniu terroryzmu. Zapowiedziano utworzenie Sił Odpowiedzi NATO, bardziej zaawansowanych technologicznie, mobilnych jednostek lądowych, morskich i powietrznych zdolnych do szybkiego reagowania. Podjęto też decyzję o stworzeniu wydajnej, skutecznej struktury dowodzenia, zdolnej do przeprowadzenia akcji w każdej misji Sojuszu. Oświadczono także o powstaniu dwóch dowództw strategicznych, operacyjnego i funkcyjnego. Jedno z siedzibą w Europie (Belgia) drugie w Stanach Zjednoczonych.[87]
            Następnym ważnym krokiem dotyczącym wyeliminowania zagrożeń terrorystycznych było przyjęcie tzw. Planu Działania Przeciwko Terroryzmowi podpisanego przez 46 pańśtw w Pradze. Dokument ten ma za zadanie ułatwianie współpracy państw należących do Rady Partnerstwa Euroatlantyckiego w walce z terroryzmem. Sojusz rozwinął także współpracę z państwami niebędącymi jego członkami, co było istotnym krokiem w celu dostosowania NATO do wymogów związanych ze współczesnymi zagrożeniami dla bezpieczeństwa. [88] Pomimo tego, że Amerykanie uzasadniając potrzebę zaangażowania się NATO w misję stabilizacyjną w Iraku, Sojusz nie wziął w niej udziału. Jednak reakcja ta może być uznana za dowód jego zdolności adaptacyjnej do nowych wyzwań współczesności. Chociaż NATO już nigdy nie będzie tą strukturą, którą była w czasie zimnej wojny nadal jest stosowanym instrumentem reagowania na nowe zagrożenia. [89]
            W działalności Organizacji Narodów Zjednoczonych walka z terroryzmem międzynarodowym w ciągu ostatnich lat zajmuje jedno z czołowych miejsc. W 2005 roku Kofi Annan Sekretarz Generalny ONZ zwrócił uwagę na to, że zagrożeniem dla pokoju nie są tylko międzynarodowe wojny i konflikty, ale także przestępczość zorganizowana, niepokoje społeczne, terroryzm i broń masowego rażenia. Wzrost zagrożeń wymaga od ONZ większej operatywności i poszerzania sfer działania. Dotyczy to głównie walki z terroryzmem międzynarodowym, który jest zagrożeniem dla wszystkich państw i narodów i może uderzyć w każdej chwili i w każdym miejscu na kuli ziemskiej. Walka z terroryzmem międzynarodowym, przed któą stanęła Organizacja Narodów Zjednoczonych stała się bardzo ważnym i pilnym zadaniem. Jednak pomimo starań ONZ nie mogła do końca sprostać oczekiwaniom, jakie im stawiano. Jak wykazał atak terrorystyczny z 11 września 2001 roku na World Trade Center i Pentagon środki i metody działań zawarte w uchwałach ONZ okazały się nieadekwatne dla szybkiej reakcji na zagrożenia tego typu. Niezbędne stało się podjęcie bardziej zdecydowanych kroków, gdyż postrzeganie bezpieczeństwa międzynarodowego w dokumentach Narodów Zjednoczonych okazało się niewystarczające. W 2003 roku Kofi Annan powołał specjalny Panel Wysokiego Szczebla w sprawie zagrożeń, wyzwań i zmiany. Dotyczył on najważniejszych zagrożeń współczesności, wzywał do bardziej wszechstronnej wizji zbiorowego bezpieczeństwa w tym walki z terroryzmem. Bowiem zjawisko to narusza istotę Karty Narodów Zjednoczonych, godzi w prawa człowieka, reguły praw wojny odnoszące się do ochrony ludności cywilnej w konfliktach zbrojnych, tolerancję między ludźmi czy pokojowe rozwiązywanie konfliktów. W Karcie Narodów Zjednoczonych brak jest jakiegokolwiek odniesienia do terroryzmu. Twórcy Karty nie przewidzieli, że w przyszłości pokojowi i bezpieczeństwu międzynarodowemu mogą zagrażać nie tylko państwa, lecz także ugrupowania terrorystyczne, zwane pozapaństwowymi aktorami. [90]
            Rola Narodów Zjednoczonych powinna polegać na mobilizowaniu państw członkowskich do skoordynowanej walki z terroryzmem. Działa podejmowane przez ONZ muszą skupiać się przede wszystkim na inicjowaniu i przygotowywaniu instrumentów prawnych regulujących współpracę międzynarodową oraz na przeciwdziałaniu zagrożeniom ze strony terrorystów, a także na eliminacji międzynarodowego terroryzmu i koordynacji działalności państw w sferze ścigania i zwalczania tego zjawiska. [91]
            W latach 40. 50. i 60. XX wieku ONZ nie podejmowało działań w sprawie terroryzmu międzynarodowego. Nie wynikało to z braku ataków terrorystycznych, lecz z tego, że w działalności ONZ i Rady Bezpieczeństwa dominowało państwowocentryczne pojmowanie zagrożeń międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, a ataków terrorystycznych do takich zagrożeń nie zaliczano. Nasilenie akcji terrorystycznych na początku lat 70. zmusiło państwa członkowskie do zainteresowania się terroryzmem i podjęcia odpowiednich działań. Zgromadzenie Ogólne od 1972 roku uchwaliło wiele rezolucji dotyczących zapobiegania terroryzmowi międzynarodowemu. Jedna z ważniejszych to rezolucja z 9 grudnia 1985 roku. Dotyczy potępiania wszystkich aktów, metod i praktyk terroryzmu, gdziekolwiek i przez kogokolwiek popełnione, szkodzące przyjaznym stosunkom między państwami i ich bezpieczeństwu. Kolejną rezolucją jest ta z 7 grudnia 1987 roku dotycząca eliminowania przyczyn wywołujących terroryzm międzynarodowy i zwracania uwagi na sytuacje wywołujące pogwałcenie praw człowieka i podstawowych swobód. Inne dokumenty mające związek ze zwalczeniem terroryzmu to m.in. Deklaracja o środkach służących eliminacji międzynarodowego terroryzmu z 1994 roku czy Deklarację o zasadach prawa międzynarodowego dotyczących przyjaznych stosunków i współpracy między państwami. Najbardziej znaczący wkład w walkę z terroryzmem miało przygotowanie przez ONZ konwencji międzynarodowych. Opracowano dwanaście umów obejmujących zwalczanie terroryzmu, które można podzielić na sześć grup: [92]
1.      Postanowienia uznające pewne działania przeciwko bezpieczeństwu lotnictwa cywilnego za akty terrorystyczne. Do tej grupy należą m.in. Konwencja o przestępstwach i innych czynach popełnianych na pokładzie statków powietrznych podpisana w Tokio 1963 roku, czy Konwencja o zwalczaniu bezprawnego zawładnięcia statkami powietrznymi, podpisana w Hadze 16 grudnia 1970 roku.
2.      Postanowienia odnoszące się do ochrony transportu morskiego i platform wydobywczych.
3.      Postanowienia dotyczące aktów terrorystycznych przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności osób korzystających z ochrony międzynarodowej (głowy państw, rządów, dyplomaci).
4.      Postanowienia zakazujące brania zakładników – zawarte w Międzynarodowej Konwencji o zakazie brania zakładników z 1979 roku.
5.      Postanowienia odnoszące się do ochrony przed ładunkami wybuchowymi – Konwencja o oznaczaniu plastikowych materiałów wybuchowych, podpisanej w Montrealu w 1991 roku.
6.      Postanowienia Międzynarodowej Konwencji w sprawie finansowania terroryzmu.
Dodatkowymi Konwencjami w sprawie zwalczania terroryzmu to m.in. Konwencja państw amerykańskich o zapobieganiu i karaniu ataków terrorystycznych, znana pod nazwą Konwencji OPA, podpisana 2 lutego 1971 roku, oraz Europejska Konwencja o zwalczaniu terroryzmu podpisana w Starsburgu – 27 stycznia 1977 roku.
            Wszystkie wymienione konwencje pełnią ważną rolę w zwalczaniu międzynarodowego terroryzmu, ale są niewystarczające. Brakuje konwencji, która zdefiniowałaby pojęcie terroryzmu i oparła współpracę państw na obowiązku powszechnego ścigania oraz karania sprawców. [93]
            Najistotniejszą rolę w walce z terroryzmem w ramach kompetencji Karty Narodów Zjednoczonych odegrała Rada Bezpieczeństwa ONZ. Zaraz po atakach z 11 września 2001 roku przyjęła rezolucję dotyczącą zwalczania terroryzmu we wszystkich jego przejawach jako zagrożenia dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, potwierdzającą naturalne prawo każdego państwa do samoobrony indywidualnej lub zbiorowej. [94] Rada Bezpieczeństwa nałożyła obowiązki prawne na 191 państw członkowskich ONZ. Rezolucja ta zmobilizowała państwa do podjęcia działań prawnych i organizacyjnych w celu zwalczania terroryzmu międzynarodowego. Wymagała od każdego państwa: zlikwidowania zasobów finansowych terrorystów, odmowy udzielania schronienia, zapobiegania rekrutowania terrorystów oraz współpracy z innymi państwami w zakresie wymiany informacji i ścigania terrorystów. W celu nadzoru nad wypełnianiem postanowień Rada Bezpieczeństwa utworzyła Komitet Antyterrorystyczny. Komitet ten spotykał się nie tylko z aprobatą. Na swojej drodze napotykał trudności, bowiem opiera się on na okresowych raportach państw członkowskich i nie dysponuje narzędziami, które mogłyby stwierdzić, czy poszczególne państwa rzeczywiście wykonują nałożone na nie obowiązki. W związku z tymi trudnościami Rada Bezpieczeństwa postanowiła wzmocnić Komitet poprzez utworzenie profesjonalnego Antyterrorystycznego Dyrektoriatu Wykonawczego (Counter Terrorism Executive Directorate – CTED). Kolejne wzmocnienia polegały na wydaniu odpowiednich przepisów prawnych, wprowadzających odpowiedni system kontroli, uniemożliwiający terrorystom posiadanie, produkowanie, rozwijanie, przewożenie, przekazywanie i używanie broni nuklearnej, biologicznej i chemicznej. Rada Bezpieczeństwa zobowiązała państwa do raportowania Komitetowi o podjętych krokach utrudniających rozprzestrzenianie broni masowego rażenia.[95]
            Dużym osiągnięciem Komitetu jest zacieśnienie współpracy państw w ściganiu członków Al-Kaidy i powiązanych z nią grup terrorystycznych. Jak również zamrożenie ich finansowania, uniemożliwienie schronienia oraz swobodnego podróżowania. Starania poszczególnych państw i organizacji międzynarodowych spowodowała zamrożenie ok. 200 milionów dolarów potencjalnych funduszy terrorystycznych i zatrzymanie ponad 4 tysiące osób podejrzewanych o działalność terrorystyczną.[96]
            W celu zwiększenia aktywności zwalczania terroryzmu międzynarodowego Sekretarz Generalny ONZ powołał Panel Wysokiego Szczebla, który promował globalną strategię walki z terroryzmem. Głównymi jego celami jest:
·         Pozbawienie terrorystów środków do prowadzenia ataków,
·         Odstraszanie państw od popierania terrorystów,
·         Odwodzenie grup społecznych od wyboru terroryzmu jako taktyki osiągania swoich   celów,
·         Kształtowanie państw w zapobieganiu terroryzmowi,
·         Ochrona praw człowieka.
            Początki współpracy w zakresie zwalczania terroryzmu w ramach Wspólnoty Europejskiej sięgają lat 70., kiedy podczas spotkania ministrów spraw wewnętrznych państw członkowskich w Rzymie w 1975 r. powołano do życia tzw. grupę TREVI (Terrorisme – Radicalisme – Extremisme – Violence – International), której zadaniem było koordynowanie wspólnych działań w celu zapobiegania i zwalczania terroryzmu. Grupa działała do wejścia w życie Traktatu z Maastricht, tj. do 1 listopada 1993 r.[97] Już w traktacie z Maastricht z 1992 r. państwa członkowskie UE wspominały o policyjnej współpracy w celu zwalczenia terroryzmu i planowały powołanie Europejskiego Urzędu Policji (EUROPOL), który potem został stworzony bez kompetencji wykonawczych i 1 lipca 1999 roku rozpoczął działalność. Podczas szczytu UE w Amsterdamie w 1997 roku bardziej skoncentrowano się na zamiarach, po raz pierwszy wspomniano o ,,budowie wspólnego obszaru wolności, bezpieczeństwa i prawa". Państwa członkowskie chciały w końcu rozpocząć współpracę w zakresie działań policji, wymiaru sprawiedliwości.[98]
            Pozostałe działania mieściły się w szeroko rozumianej walce z przestępczością i kwestii bezpieczeństwa. Przede wszystkim należy wskazać na tzw. System Informacji Schengen i włączenie dorobku Schengen do I i III Filara UE.[99] Trzeciego grudnia 1998 r. Rada przyjęła Plan działań Rady i Komisji w sprawie sposobu jak najskuteczniejszego wdrożenia postanowień Traktatu z Amsterdamu w dziedzinie przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości.
            Wśród działań, jakie podejmowano w ramach UE przed 11 września 2001 r. należy wymienić m.in.:
1)      Decyzję Rady z dnia 3 grudnia 1988 r. polecającą Europolowi objęcie działalnością przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu, wolności osobistej lub mieniu, popełnionych lub takich, których popełnienie jest prawdopodobne podczas działań terrorystycznych;
2)      Wspólne Działanie Rady 96/610/WSiSW z dnia 15 października 1996 r. dotyczące tworzenia i utrzymywania spisu na temat szczególnych uprawnień antyterrorystycznych, umiejętności i wiedzy specjalistycznej ułatwiających współpracę antyterrorystyczną pomiędzy państwami członkowskimi Unii Europejskiej;
3)      Wspólne Działanie Rady 98/428/WSiSW z dnia 29 czerwca 1998 r. w sprawie utworzenia Europejskiej Sieci Sądowej, określające zadania Sieci w zakresie przestępstw terrorystycznych czy Zalecenie Rady z nia 9 grudnia 1999 r. w sprawie współpracy w zwalczaniu finansowania grup terrorystycznych. [100]
            Reakcją na 11 września był specjalny szczyt 21 września 2001 r., na który przybyli ministrowie sprawiedliwości i ministrowie spraw wewnętrznych krajów Unii Europejskiej. Uchwalono wtedy ,,plan działania w celu zwalczenia terroryzmu". W ponad 70 punktach mowa jest o akcjach Unii Europejskiej oraz środkach mających na celu polepszenie kooperacji z USA. Zgodzono się konkretnie na wprowadzenie ,,europejskiego nakazu aresztowania" i centralnego przetwarzania danych domniemanych terrorystów przez EUROPOL. Poprawiona miała zostać również współpraca między narodowymi urzędami bezpieczeństwa oraz organizacjami UE. Ponadto ważną rolę odegrały środki, mające na celu zapobiec finansowaniu akcji terrorystycznych. [101]
             W latach 2001 i 2002 wspólnoty europejskie na wzór ustaw Rady Bezpieczeństwa Narodowego Organizacji Narodów Zjednoczonych wydały rozporządzenia 881/2002  (zwalczanie Al-Kaidy, sieci dżihadu i talibów) oraz 2580/2001 (zwalczanie pozostałych terrorystów). Celem tych rozporządzeń jest ekonomiczne osłabienie terrorystycznych organizacji i ich sieci oraz pozbawienie ich podstaw finansowych. Od momentu wprowadzenia tych rozporządzeń jakikolwiek obrót handlowy z wymienionymi podmiotami jest zakazany. Obecnie listy te są uzupełniane raz do dwóch razy w miesiącu i zawierają kilkaset wpisów. Uaktualniana za każdym razem lista zbiorcza Unii Europejskiej jest dostępna w Internecie.
            Po zamachach w Madrycie (11 marca 2004 r.) stworzono stanowisko pełnomocnika ds. antyterroryzmu w UE oraz powołano na nie Holendra Gijsa de Vriesa. ,,Główna drużyna" kierowana przez de Vriesa składa się z pięciu osób.
            Wraz z tzw. Programem haskim w październiku 2004 roku został uchwalony dokument stanowiący podstawę do bliskiej współpracy narodowych władz policyjnych, sprawiedliwości, celnych oraz reszty władz ścigania karnego.[102]
            Ponadto  przyjęta w 2005 r. Strategia Unii Europejskiej w zakresie zwalczania terroryzmu określała cztery płaszczyzny zwalczania terroryzmu: zapobieganie, ochrona, ściganie i reagowanie. Kwestia reagowania kryzysowego mieści się na tej ostatniej płaszczyźnie. Strategia przewiduje przede wszystkim:
·         skorygowanie mechanizmów wspólnotowych przeznaczonych do ochrony obywateli,
·         rozwijanie oceny ryzyka zagrożeń jako narzędzia budowy unijnych zdolności do reagowania w czasie zamachów (ma za to odpowiadać skoordynowany i ujednolicony system nagłego ataku – ARGUS)
·         poprawienie koordynacji z organizacjami międzynarodowymi w kontekście reagowania na ataki terrorystyczne i inne katastrofy,
·         wymianę najlepszych praktyk i rozwijanie porozumień w celu zabezpieczenia i pomocy ofiarom terroryzmu i ich rodzinom. [103]
            W przygotowanym Raporcie ewaluacyjnym narodowych systemów walki z terroryzmem z 18 listopada 2005 r. zaleca się m.in., aby kraje członkowskie powołały do życia narodowe systemy zarządzania kryzysowego, które łączyć będą wszystkie istotne ogniwa władzy w celu natychmiastowej i skoordynowanej reakcji na zaistniały zamach terrorystyczny. Takie centra zarządzania kryzysowego winny rozwijać bliską współpracę ze swoimi odpowiednikami w pozostałych krajach członkowskich UE w taki sposób, aby być przygotowanym do reagowania na wypadek kryzysu o wymiarach ponadnarodowych. Za istotne Raport uznaje również, aby planowanie kryzysowe było kontynuowane i w pełni realizowane przez kolejne rządy. Zaleca się także organizację regularnych ćwiczeń antyterrorystycznych, w tym także międzynarodowych.[104]
            Walka z terroryzmem nie jest łatwym zadaniem, dlatego ważną rolę ma do odegrania nie tylko NATO, ONZ czy UE, ale także zainteresowane państwa i siły polityczne. [105]

3.3. Polityka wybranych państw wobec terroryzmu
3.3.1. Polityka USA                                                                                                           
Stany Zjednoczone w drugiej połowie XX wieku musiały zmierzyć się ze zjawiskiem terroryzmu za pomocą środków obejmujących system prawny definiujący terroryzm, działalność wywiadowczą, dyplomację, wzmożone środki bezpieczeństwa, czy użycie siły. Około 66% ofiar terroryzmu na całym świecie stanowią Amerykanie. W okresie zimnej wojny amerykańskie działania dotyczące terroryzmu międzynarodowego koncentrowały się głównie na radykalnych, lewicowych grupach wywrotowych, które usiłowały, obalić antykomunistyczne reżimy sprzyjające USA. Począwszy od przejęcia rządów przez prezydenta Kennedy'ego w 1961 roku Stany Zjednoczone stworzyły taktykę walki z ruchami powstańczymi, która miała pomóc w zwalczaniu komunistycznych lub inspirowanych przez komunistów ugrupowań partyzanckich. Amerykańskie zaangażowanie w konkretne działania antyterrorystyczne było jednak ograniczone. Przykładem może być konflikt w Wietnamie, gdzie rząd USA oczekiwał podjęcia akcji przeciwdziałających aktom terroru od władz Wietnamu Południowego. Podobna sytuacja kształtowała się w Ameryce Łacińskiej, gdzie pomoc Stanów Zjednoczonych dla sojuszniczych reżimów w latach 60tych i 70 tych obejmowała pomoc finansową i szkoleniową. [106]
            Dopiero pod koniec lat 60. Amerykanie zaczęli postrzegać terroryzm jako zjawisko odrębne. Podstawową przyczynę tej postawy była ogólnoświatowa fala demonstracji przeciwko wojnie w Wietnamie, jak również pojawienie się antykapitalistycznych organizacji terrorystycznych. Taktyka przemocy, którą stosowały te grupy (np. Bander-Meinhof, czy radykalne grupy palestyńskie) różniła się od taktyk partyzanckich i powstańczych. Głównym celem nie były już obiekty wojskowe czy paramilitarne, terroryści koncentrowali się na skutkach psychologicznych. Chodziło im o zastraszenie rządzącej administracji oraz wyborców. Amerykanie musieli zacząć budować system zwalczania terroryzmu od zera. Na terenie USA dochodziło do licznych aktów terroru. Grupa Weather Underground przeprowadziła około 30 zamachów bombowych, nacjonalistyczna grupa Armia Wyzwolenia Narodowego oraz walcząca z reżimem F.Castro grupa kubańska Omega 7 wysadzały w powietrze budynki i dokonywały morderstw na ziemi amerykańskiej. Amerykanie w przeciwieństwie do innych krajów długo uważali, ze terroryzm nie stanowi zagrożenia międzynarodowego, tylko wewnętrzne. Ta różnica postrzegania terroryzmu stanowiła dla dyplomacji USA największe wyzwanie. Kreowanie przez Stany Zjednoczone nowoczesnej polityki antyterrorystycznej rozpoczęło się od porwania i zmasakrowania izraelskich sportowców przez palestyńskich terrorystów na olimpiadzie w Monachium w 1972 roku. Akcja przeprowadzona przez grupę Czarnego Września, jednej z odłam ugrupowania Jasera Arafata –Al-Fatah. Na oczach całego świata zostało popełnione straszne przestępstwo, które zszokowało ludzi z wszystkich krajów, a to dla terrorystów było znaczącym triumfem. Sytuacja ta sprowokowała światowe mocarstwa do przeprowadzenia zdolności i skuteczności, które przeciwdziałają przeprowadzaniu akcji terrorystycznych. Prezydent Nixon w tym samym roku powołał komitet rządowy, mający za zadanie koordynację amerykańskich działań antyterrorystycznych. Nixon polecił obowiązek koordynowania przez FBI (Federalne Biuro Śledcze) odpowiedzi na ataki terrorystyczne przeprowadzane na terenie Stanów Zjednoczonych, jak również ich przeciwdziałanie na pokładach samolotów znajdujących się pod władzą USA przez FAA (Federalne Władze Lotnicze) Dwa lata wcześniej we wrześniu 1970 roku Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny zorganizował widowiskowe uprowadzenie kilku samolotów, ponad 300 pasażerów stało się zakładnikami terrorystów. Prezydent Nixon po tym wydarzeniu upoważnił dyrektora do spraw bezpieczeństwa lotniczego do zwiększonej kontroli pasażerów i samolotów. 1500 oficerów zaczęło podróżować incognito w celu zapewnienia bezpieczeństwa na pokładach samolotów.[107] W 1973 roku przeszukiwanie pasażerów stało się obowiązkowe i stało się bardzo skutecznym środkiem kontroli, bowiem w latach 1973-1974 personel ochrony wykrył 4400 sztuk broni palnej oraz tysiące kilogramów materiałów wybuchowych.                                                  
              W latach 1979-1993 miało miejsce 460 ataków terrorystycznych na amerykański personel dyplomatyczny, budynki oraz samochody. Zginęło 25 dyplomatów a 55 zostało rannych. Ataki były kierowane również na członków personelu wojskowego jak np. atak bombowy na kwatery piechoty morskiej w Bejrucie przeprowadzony 23 października 1983 roku przez Hezbollah. W wyniku eksplozji zginęło 241 amerykańskich marines i 58 żołnierzy francuskich. W wyniku tych działań w 1986 roku Departament Stanu zwiększył i wzmocnił ochronę personelu dyplomatycznego tworząc Biuro Bezpieczeństwa Dyplomatycznego. Jego zadaniem jest regularne ostrzeganie obywateli podróżujących do krajów uznanych za niebezpieczne z powodu zagrożenia terroryzmem, jak również wymiana informacji związana z bezpieczeństwem i terroryzmem z instytucjami zagranicznymi.[108]                                              
              Rządy prawa stanowią zasadniczy element amerykańskiej konstytucji oraz jeden z celów polityki zagranicznej. Prawnicy, którzy zasiadają w Kongresie naturalnie dążą do znalezienia prawnych rozwiązań kwestii takich jak np. terroryzm. Dlatego główną strategią USA jest odsunięcie terroryzmu od polityki i potraktowanie go jako przestępstwa i wymierzenie sprawiedliwości ludziom, którzy za nim stoją. Współpraca z zwalczaniu terroryzmu pomiędzy krajowymi agencjami ścigania oraz organizacjami narodowymi jak np. Interpol jest jednym z ważniejszych celów polityki USA. FBI oraz oficerowie Departamentu Stanu współpracują z organami ścigania państw ich goszczących w celu wymiany informacji i współpracy podczas prowadzenia śledztw.                                                                                                                                                        Siły zbrojne postrzegają zjawisko terroryzmu jako konflikt o niskim natężeniu, podczas którego użycie siły jest najlepszą odpowiedzią. Priorytetem działań sił zbrojnych w zakresie walki z terroryzmem jest uwalnianie zakładników. Stany Zjednoczone utworzyły specjalną jednostkę odpowiedzialną za prowadzenie operacji ratowania zakładników Delta Force. Jednak pomimo doskonałego wyszkolenia Delta Force jest znana głównie z nieudanej akcji odbicia amerykańskich zakładników, przetrzymywanych w 1980 roku w Teheranie, aczkolwiek grupa ta dalej odgrywa istotną rolę jako integralny element amerykańskiej polityki antyterrorystycznej.     Zmiana postawy wobec terroryzmu nastąpiła na froncie zewnętrznym po zamachach bombowych na nowojorskie budynki World Trade Center w lutym 1993 roku, na budynek rządowy w Oklahoma City w kwietniu 1995 roku, czy na ambasady amerykańskie w Kenii i Tanzanii w 1998 roku. Zamachy te obaliły poglądy, że żadna grupa amerykańska nie przeprowadzi nigdy ataku terrorystycznego na tak wielką skalę.[109]                                                   Polityka Waszyngtonu nakierowana na zwalczanie terroryzmu i rozbrojenie oraz zapobieganie rozprzestrzeniania broni masowego rażenia zyskała nowy bodziec po zamachach na Word Trade Center 11 września 2001 roku. Pierwszą reakcją ówczesnego prezydenta George’a W. Busha na ataki terrorystyczne było ogłoszenie, że Stany Zjednoczone ruszą w pogoń za członkami Al-kaidy, a najbardziej poszukiwaną osobą będzie jej przywódca -Osama bin Laden. Słowa, które wypowiedział G. Bush zapowiadały nowy kierunek działań administracji: „Będziemy jednakowo traktować tych, którzy zaplanowali te zamachy i tych, którzy udzielają im schronienia”.[110] Bush zażądał od przywódców reżimu Talibów wydania wszystkich najważniejszych członków Al-kaidy przebywających na terytorium Afganistanu, likwidacji wszystkich obozów treningowych, a także wydania USA terrorystów i ich stronników oraz umożliwienia Stanom Zjednoczonym kontroli obozów terrorystów w celu upewnienia się czy zostały one zlikwidowane. Władze Kabulu jednak odmówiły, a inwazja na Afganistan zyskała międzynarodowe poparcie przez kraje europejskie, członków NATO. 25 września G.W.Bush powiedział: „głównym celem przyszłej koalicji jest zniszczenie sanktuarium terrorystów, jakie talibowie stworzyli na swoim terytorium saudyjskiemu wygnańcowi, Osamie bin Ladenowi”.[111]                          
            Amerykańska polityka względem terroryzmu zmieniła się z pasywnej na aktywną. Wcześniej terroryzm był wręcz lekceważonym zjawiskiem i ograniczał się jedynie do działań na arenie międzynarodowej.
            Można wymienić cztery najważniejsze zasady polityki Stanów Zjednoczonych względem terroryzmu, to: [112]
1) brak ustępstw względem terrorystów, żadnych negocjacji ani układów z nimi,
2) USA nie prowadzi żadnych rozmów z ugrupowaniami, stosującymi metody terrorystyczne,
3) nie spełnia żądań grup terrorystycznych,
4) doprowadza terrorystów przed oblicze sprawiedliwości, co oznacza poszukiwanie i tropienie terrorystów do skutku, bez względu na czas, a także izolowanie i nacisk na kraje wspierające terroryzm.                                  
Ostatni punkt jest głównym elementem prowadzonej przez Stany Zjednoczone wojny z terroryzmem i usprawiedliwia on ataki na Afganistan i Irak. Administracja G. W. Busha stwierdziła, iż sama izolacja nie wystarcza, niezbędne jest wywarcie presji, w tym także przy użyciu siły.                                                                                    
            W 2003 roku prezydent USA George Bush ogłosił Narodową Strategię Walki z Terroryzmem, w której wskazał cele dotyczące wojny z terroryzmem. Określa się ją zasadą 4D (Defeat, Deny, Deminish, Defend), zwalczać, odmawiać, osłabiać, bronić. Pierwszy z elementów zwalczać - odnosi się do zwalczania terroryzmu wszelkimi dostępnymi środkami – dyplomatycznymi, legalnymi, ekonomicznymi, wywiadowczymi, policyjnymi i w końcu zbrojnymi (zarówno bezpośrednimi, jak i pośrednimi) Drugi element – odmawiać – odnosi się przede wszystkim do odmawiania poparcia (finansowego i politycznego) Procedury, służące temu, to m.in. wywieranie wpływu politycznego na kraje sponsorujące terroryzm czy ustanowienie i przestrzeganie międzynarodowych standardów w kwestii zwalczania terroryzmu. Kolejny element osłabiać dotyczy niszczenia podłoża terroryzmu, a także do sprawienia, iż metoda terrorystyczna nie przynosi korzyści i przez to jest bezużyteczna. Sposoby, które pomagają osiągnięciu tego celu to m.in. poszukiwanie partnerów we wspólnej walce z terroryzmem. Ostatni składnik zasady 4D to bronić dotyczy on ochrony obszaru Stanów Zjednoczonych, oraz obywateli przed atakami terrorystycznymi, ale także zapobieganie aktom terroryzmu wymierzonym w obywateli amerykańskich poza granicami kraju.[113]                                           
Przejawem amerykańskiej polityki względem terroryzmu jest program Nagrody za sprawiedliwość (Rewards for Justice) polega na wypłacaniu wysokich nagród finansowych za wszelkie informacje, prowadzące do przejęcia, bądź też zlikwidowania najgroźniejszych terrorystów. Kolejnym istotnym elementem jest, wprowadzona na mocy tzw. Patriot Act z 26 października 2001 roku Lista Organizacji Terrorystycznych. Członkowie organizacji, wpisanych na listę mogą być pociągnięci do odpowiedzialności, zwłaszcza w kwestiach emigracyjnych. Na mocy tego Aktu amerykańskie władze mogą zakazać wjazdu osobom udzielającym poparcia tym organizacjom, a także przetrzymywać przez nieokreślony czas bez sądu obywateli nie-amerykańskich, którzy zostaną uznani za zagrożenie dla narodowego bezpieczeństwa, jak również deportować. Rząd nie ma obowiązku ogłoszenia takiego aresztu ani też jego usprawiedliwiania.[114] Ustawa ta ma tez na celu przeciwdziałanie swobodnego przedostawania się terrorystów na teren całego kraju, zwłaszcza przez granicę Kanady, za pomocą prawa władzy do zatrzymania i deportacji podejrzanych terrorystów oraz tych, którzy z nimi współpracują. Ustawa zapewnia zwiększoną ochronę granic i większe uprawnienia agentów INS (Służba Imigracji i Naturalizacji) w zakresie zatrzymywania i deportacji. Postanowienia dotyczące ochrony granic zakładają także zwiększenie liczby funkcjonariuszy służb ochrony granic, urzędów celnych oraz personelu INS wzdłuż granicy z Kanadą.[115]                                                Działania administracji Busha na rzecz wzmocnienia bezpieczeństwa wewnętrznego zaowocowały wykryciem wielu konspiracji takich jak :staranowania samolotem Library Tower  w Los Angeles w 2002 roku, wysadzenia Brooklyn Bridge w Nowym Jorku w 2003 roku, wysadzenia Sears Tower w Chicago (najwyższego budynku USA) w 2006 roku, zamachu na system paliwowy lotniska J.F. Kennedy’ego w Nowym Jorku w 2007 roku, ataku na bazę wojskową Fort Dix w 2007 roku. Departament Skarbu zdecydowanie przeciwdziałał zdobywaniu w USA funduszy przez organizacje uznawane w USA za terrorystyczne – Al-Kaidę, Hezbollah i Hamas. Można powiedzieć, że administracja Busha wywiązuje się z zadania numer jeden każdego rządu – zapewnienia bezpieczeństwa narodowego.[116]                                   George W. Bush w swojej kadencji utrzymywał Amerykę bezpieczną. Podczas swojego pożegnalnego przemówienia 15 stycznia 2009 roku powiedział: „Ameryka przeszła ponad 7 lat bez kolejnego ataku terrorystycznego”. To niepodważalny fakt – od 11 września 2001 roku w USA nie doszło do żadnego ataku terrorystycznego, a identyczna sytuacja panowała w Europie od zamachu w Londynie 7 lipca 2005 roku, co obrazuje skuteczność współpracy antyterrorystycznej między USA a agencjami wywiadowczymi innych państw.[117]                    Czasami jednak wojna z terroryzmem, zmuszała do działania poza granicami prawa. Atakowano administrację Busha za stosowanie wobec osób podejrzanych o terroryzm „ulepszonych technik przesłuchań”, uważanych przez wielu za tortury, w szczególności waterboarding, polegający na skrępowaniu więźnia, przywiązania go do ławki, jego głowę umieszcza się poniżej poziomu stóp, twarz przykrywa celofanem, a następnie polewa wodą. Więzień zaczyna się dławić i wierzgać nogami. Poddany tej torturze odnosi wrażenie, że tonie i dusi się.[118] Techniki te były do podtrzymywane przez czołowych przedstawicieli administracji Busha, np. wiceprezydenta Dicka Cheneya i Dyrektora Wywiadu Narodowego Michaela McConnella jako narzędzia konieczne do uzyskania potrzebnych informacji dla zapewnienia bezpieczeństwa narodowego USA. W kilka tygodni po zamachach z 11 września w amerykańskich kołach liberalnych rozważano dopuszczenie tortur w ograniczonym zakresie by przyspieszyć wyjaśnienie największej i najgorszej zbrodni w amerykańskiej historii. Krytycy tych metod nie mieli wątpliwości, że były one zbędne, podważały tylko reputację USA na świecie i podjudzały ludność świata muzułmańskiego do przyjmowania idei ekstremistycznych.[119]           
Nietrafionym symbolem wojny z terroryzmem stał się obóz w Guantanamo – miejsce przetrzymywania osób podejrzanych o terroryzm od stycznia 2002 roku. Ujęci w Afganistanie podejrzani o terroryzm byli w obozie Guantanamo przetrzymywani jako wrogowie kraju amerykańskiego, którym nie przysługiwały prawa określone w Konwencjach Genewskich. W związku z taką klasyfikacją byli więzieni w ciężkich warunkach, na czas nieokreślony, bez dostępu do sądów. Zarzucano, że administracja Busha specjalnie tworzy dziurę w prawie, która daje dowód na to, że Waszyngton gotów jest lekceważyć nawet podstawowe normy prawa międzynarodowego, jeśli stają one na przeszkodzie jego zamiarom. Ponura sława obozu Guantanamo rosła wraz z takimi wydarzeniami jak próby samobójstwa więźniów czy ich strajki głodowe. W maju 2005 roku doszło do rzekomego znieważenia Koranu podczas przesłuchiwania więźniów. Wywołało to krwawe zamieszki w świecie muzułmańskim. Pochodzące stamtąd zdjęcia i relacje byłych więźniów stanowiły doskonałe narzędzie propagandowe i rekrutacyjne w rękach islamskich ekstremistów. [120]                                        29 czerwca 2006 roku Sąd Najwyższy USA uznał planowane wówczas komisje wojskowe do osądzenia więźniów z Guantanamo za sprzeczne nie tylko z prawem amerykańskim, ale międzynarodowym. W czerwcu 2008 roku Sąd Najwyższy USA orzekł, że więźniom Guantanamo przysługuje konstytucyjna ochrona, w tym prawo ubiegania się w sądzie o zwolnienie. W listopadzie 2008 roku sędzia federalny w Waszyngtonie orzekł, że 5 Algierczyków było bezprawnie przetrzymywanych w Guantanamo przez blisko 7 lat i nakazał ich zwolnienie. W ostatnich 3 miesiącach urzędowania Busha amerykańskie sądy uznały, że co najmniej 24 więźniów było przetrzymywanych w Guantanamo bezprawnie.[121]                                      Wojna z terroryzmem miała szereg innych epizodów krytykowanych przez obrońców praw człowieka. CIA (Centralna Agencja Wywiadowcza) utrzymywała tajne zagraniczne więzienia, gdzie przetrzymywano i przesłuchiwano podejrzanych o ataki terrorystyczne. Wszystkie działania bezsprzecznie przyczyniły się do utraty moralnego autorytetu przez Stany Zjednoczone.                                       
             















Zakończenie
Terroryzm nigdy nie pojawiał się spontanicznie, był wyrazem buntu i frustracji społeczeństwa, które to narastały przez lata. Wiele różnych czynników sprawczych musiało dodatkowo wystąpić w tym samym momencie, aby doszło do radykalizacji części społeczności i zastosowania metod terrorystycznych. Gdy chodzi o szeroko pojęty terroryzm islamski, nie mieliśmy do czynienia z wystąpieniem pojedynczego czynnika, ale z zespołem determinantów. Efektem wystąpienia tych faktorów radykalizacji społeczeństwa była trwająca z różnym nasileniem kampania terrorystyczna fundamentalistów islamskich. Kampania ta ma na celu zniszczenie tzw. cywilizacji zachodniej i zbudowanie państw religijnych, opratych na prawie boskim, tzw. szariacie. Walka o powstanie państw teokratycznych przybiera realne wymiary. Centralnym punktem dla tych fundamentalistów jest święta księga Koranu, w której szukają oni odpowiedzi na wszelkie problemy dzisiejszego świata, począwszy od społecznych i politycznych a na ekonomicznych skończywszy. Co zastanawiające, mimo iż zarówno fundamentalizm islamski odwołuje się do tradycji, nie zanieczyszczonej późniejszymi naleciałościami to dużą rolę w kształtowaniu ideologii przywiązuje się do późniejszych interpretatorów świętych ksiąg.
            Kolejne bardzo ważne zagadnienie, to walka z terroryzmem. Atak na Światowe Centrum Handlu (WTC) w Nowym Jorku 11 września 2001 roku spowodował pojawienie sie nowego typu konfliktów, uzasadniających konieczność eliminacji światowego terroryzmu. Do tej grupy konfliktów zaliczyć można zbrojne akcje w Afganistanie i w Iraku. Pierwsza z nich, nazwana operacją „Trwała wolność” rozpoczęła sie 7 października 2001 roku atakiem amerykańskiego lotnictwa na domniemane siedziby odpowiedzialnej za tragedie Al – Kaidy i jej przywódcy Osamy bin Ladena. Akcja ta uzyskała logistyczne wsparcie ze strony NATO i nie spotkała sie z zastrzeżeniem społeczności międzynarodowej. Zdecydowała o tym bliskość w czasie obu wydarzeń, a także upowszechnione na świecie informacje o poważnych naruszeniach praw człowieka i niespotykanej dyskryminacji kobiet, a także niszczeniu bezcennych dóbr kultury w Afganistanie. Stały sie one istotnym uzupełnieniem formalnej podstawy ataku, jaką był artykuł 51 Karty Narodów Zjednoczonych, przyznający państwom prawo do samoobrony. Następstwem wojny było obalenia rządów Talibów, objęcie 22 grudnia 2001 roku kierownictwa tymczasowego gabinetu przez Hamada Karzaia i wprowadzenie do Afganistanu, na podstawie rezolucji Rady Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych, Międzynarodowych Sił Wspierania Bezpieczeństwa (ISAF).
            Znacznie bardziej skomplikowana jest sprawa kwalifikacji konfliktu zbrojnego, do którego doszło w 2003 roku w Iraku. Na podjecie interwencji wpłynęło przekonanie międzynarodowej opinii publicznej o masowym łamaniu praw człowieka w tym państwie i sprzyjaniu ruchom terrorystycznym, jednak jej formalna przesłanka była teza o zagrożeniu użycia broni masowego rażenia przez Saddama Husajna. Brak dowodów posiadania takiej broni przez Irak, niewyrażenie zgody Rady Bezpieczeństwa na interwencję, wreszcie brak jednomyślności wśród sojuszników NATO sprawiło, że interwencja rozpoczęta 20 marca 2003 roku, a zakończona 1 maja 2003 roku, jednostronnym oświadczeniem prezydenta Bush’a, pozostawia otwartym pytanie, czy nie spełniała ona warunków napaści zbrojnej.
Reasumując rozważania zawarte w niniejszej pracy, zauważyć należy, iż zagrożenie ze strony terroryzmu jest realne, bezpośrednie i permanentnie przybierające na sile. Powstają coraz to nowe grupy ponadnarodowe o zdecentralizowanym kierownictwie, co tylko zwiększa trudność w ich wykrywaniu i unieszkodliwianiu. Nowoczesne techniki operacyjne, wyższy stopień wyrafinowania stosowanej techniki i nowe strategie sprawiły, że na początku XXI wieku gwałtownie wzrosła liczba zabitych i rannych w zamachach terrorystycznych, choć ogólna liczba zamachów zmalała.
Niepokój może w nas budzić najbliższa przyszłość. Powszechny dostęp zarówno do broni konwencjonalnej, jak i broni masowego rażenia, a także informacji, jak ją zrobić i wykorzystać, mogą doprowadzić do sytuacji, że stworzenie broni chemicznej czy biologicznej nie będzie stanowiło problemu dla ugrupowań terrorystycznych. Niesie to za sobą wizję, w której nawet niewielkie grupki będą mogły zastraszyć całe społeczeństwa. Dlatego nie tak całkiem niemożliwym wydaje się fakt, iż społeczeństwa krajów rozwiniętych, aby bronić się przed terrorystami będą musiały zrezygnować z części swoich obywatelskich wolności.
Autorka pracy jest zdania, że cel pracy, który został założony we wstępie udało jej się zrealizować. Cała praca przedstawia zjawisko terroryzmu islamskiego po wydarzeniach z 11 września 2001 roku.  W sposób szczegółowy odnosi się do warunków politycznych, społecznych i religijnych, poprzez które narodził się islamski ekstremizm.  Zostały omówione metody działań terrorystów religijnych, struktury organizacyjne grup terrorystycznych oraz same zamachy terrorystyczne. Przedstawiona została ideologia, która leżała u genezy tych
skrajnych organizacji, oraz jej ewolucja w trakcie działalności grup.
.


BIBLIOGRAFIA
I. Pozycje książkowe i monograficzne



[1] B. Bolechów, Terroryzm w świecie podwubiegunowym, Toruń, 2003, s. 25.
[2] Globalne problemy współczesnego świata, http://riad.pk.edu.pl/~naszapol/archiwum/NR30/TEXT/pierwsza.htm
[3]Międzynarodowe stosunki gospodarcze, praca zbiorowa pod red. A.E. Budnikowski-Kaweccka-Wyrzykowska, PWE, Warszawa 2000, s. 297-317
[4] M. Perczyński, Globalne wyzwania rozwojowe we współczesnej gospodarce światowej, w tomie: Nowe zjawiska w gospodarce światowej, „Studia i Materiały Instytutu Nauk Ekonomicznych”, z.15, PAN, Warszawa 1989, s. 5-32
[5] Pierwsza rewolucja przemysłowa przypada na lata 1760-1830, a druga to rewolucja naukowo-techniczna II połowy XIX i początków XX w.
[6] Przemiany we współczesnej gospodarce światowej, red. E. Oziewicz, Warszawa 2006, s. 262
[7] Odnawialne i nieodnawialne zasoby przyrody i ich racjonalna eksploatacja, http://www.darsa.pl/e/L/3/ekologia_3.pdf
[8] Ibidem
[9] Klub Rzymski powstał w 1968 r., początkowo jako nieformalne stowarzyszenie prywatnych osób z różnych krajów, które połączyła wspólna troska o przyszłość świata. Dopiero w 1973 r. Klub Rzymski został zarejestrowany jako organizacja międzynarodowa. W celu uświadomienia skali zagrożeń globalnych publikuje on raporty (dotychczas ukazało się ponad 20 raportów). Autorami I Raportu była grupa naukowców z Massachusetts Insitute of Technology pod kierunkiem prof. D.L. Meadowsa. Granice wzrostu, praca zbiorowa pod red. D.H.D.L.J.W.W. Meadows-Meadows-Randers-Behrens III, PWE, Warszawa 1973, s.29
[10] Przemiany we współczesnej gospodarce światowej, op.cit., s. 262
[11] W 1973 r. opublikowano II Raport dla Klubu Rzymskiego pt. Ludzkość w punkcie zwrotnym, którego autorami byli M. Meserovic i E. Pestel, a w 1976 r. III Raport pt. Reshaping the International Order pod kierunkiem J. Timbergena, oraz Raport dla ONZ Przyszłość gospodarki światowej, pod kierunkiem W. Leontiefa. 
[12] Przemiany we współczesnej gospodarce światowej, op.cit., s. 263-264
[13] Szerzej na ten temat zob. A. Budnikowski, Ochrona środowiska jako problem globalny, PWE, Warszawa 1998.
[14] E.J. Mishan, Spór o wzrost gospodarczy, PIW, Warszawa 1986, s. 50-60
[15] Szerzej na ten temat zob. T.J. Willbanks, S.M. Kane, P.N. Leiby, R.D. Periack, Ch. Settle, J.F. Shogren, J.B. Smith, Possible Responses to Global Climate Change: Integrating, Mitigation and Adaptation, “Environment”, June 2003, Vol. 45, Issue 5 oraz E. Oziewicz, Problemy globalne współczesnego świata, w: Współczesna gospodarka światowa, red. A.B. Kisiel-Łowczyc, Uniwersytet Gdański, Gdańsk 1997.
[16] Przemiany we współczesnej gospodarce światowej, op.cit., s. 264-265
[17] J. Raganiewicz, Niebezpieczeństwo pułapki zadłużenia i jej skutki, „Gospodarka Narodowa” 1990, nr 2-3
[18] Doprowadziło to kraje importerów ropy naftowej do kryzysu w ich bilansach płatniczych, które były finansowane kredytami zagranicznymi. Natomiast eksporterzy ropy w wyniku wzrostu jej cen utrzymywali nadwyżki na rachunkach bieżących, a ogromne ilości dolarów (tzw. petrodolary) były lokowane w bankach. Banki z kolei bardzo chętnie, często bez sprawdzania wiarygodności kredytowej, udzielały kredytów krajom słabo rozwiniętym. Stąd też uznaje się, że winę za kryzys zadłużeniowy należy przypisać również bankom.
[19] Dzień 12 sierpnia 1982 r. uznaje się za datę rozpoczęcia światowego kryzysu zadłużeniowego. Zadłużenie Meksyku wynosiło wówczas 80 mld USA.
[20] J. Kulig, Debt Serviving Capacity and the Debt Overhang, w: Przemiany w gospodarce światowej a zadłużenie, red. J. Pietras, Uniwersytet Jagielloński, Centrum Badań nad Zadłużeniem i Rozwojem, Uniwersytet Warszawski, Wydział Nauk Ekonomicznych, Warszawa, 1991, s. 297
[21] J. Kulig, Czy można stać się „ dobrym dłużnikiem”? Głos w dyskusji o kryzysie zadłużenia, „Handel Zagraniczny” 1989, nr 2.
[22] Szerzej na temat metod rozwiązania problemu zadłużenia zagranicznego zob. G. Górniewicz, Zadłużenie zagraniczne. Polska a kraje rozwijające się, Akademia Bydgoska, Bydgoszcz, 2002, s. 57-58
[23] Do głównych grup wierzycieli należą: Klub Paryski i Klub Londyński. Klub Paryski jest instytucją w ramach, której jest negocjowana restrukturyzacja kredytów  rządowych lub gwarantowanych przez rządy (wierzyciele publiczni). Klub Londyński to nieformalna instytucja pozarządowa reprezentująca interesy banków komercyjnych, które udzieliły kredytów niegwarantowanych (wierzyciele prywatni).
[24] S. Pansy-Kania, Innowacyjne techniki redukcji zadłużenia zagranicznego. Bankowe ABC, „Banki i Kredyt”, nr 4
[25] Miliard ludzi głoduje na świecie, [online] 12.12.2008, http://www.rp.pl/artykul/232634.html
[26] World Hunger Report, FAO, 2010
[27] Głód to stan organizmu wywołany całkowitym lub częściowym pozbawieniem pokarmu. Głód częściowy może wyniknąć z niedostatecznej wartości energetycznej pokarmu (ilościowy) lub braku bądź niedoboru jakiegoś składnika, np. białka (jakościowy) (Wielka Encyklopedia Powszechna PWN, 1984, t.2, s.72)
[28] Problem głodu na świecie, http://www.wos.org.pl/index2.php?option=com_content&do_pdf=1&id=207
[29] FAO (Food and Argicultural Organization) organizacja utworzona w 1905 r. we Włoszech przez D. Lubina, amerykańskiego obywatela pochodzącego z Polski, po powstaniu ONZ została przekształcona w jedną z jej agend.
[30] Problemy globalne współczesnego świata, w: Współczesna.., op.cit., s. 189
[31] T. Aleksandrowicz, Terroryzm międzynarodowy, Warszawa 2008, s. 19-20
[32] Międzynarodowe stosunki polityczne, red. M. Pietraś, Lublin 2006, s. 351
[33] Ibidem
[34] Strategia i taktyka terrorystów, http://www.konlikty.pl/a,546,Czasy_najnowsze,Strategia_i_taktyka_terrorystwo.html
[35] T. Aleksandrowicz, op.cit., s. 21
[36] Z. Cesarz, Globalny wymiar współczesnego terroryzmu, w: S.M. Grochalski, Problemy globalne współczesnego świata, Opole 2003, s. 117
[37] Międzynarodowe stosunki polityczne, op.cit., s. 538
[38] Historia terroryzmu, http://definicja.com/Terroryzm#Historia_terroryzmu
[39] Z. Cesarz, op.cit., s.118-120
[40] M. Pietraś (red.), op.cit., s. 539
[41] T. Aleksandrowicz, op.cit., s. 16
[42] M. Pietraś (red.), op.cit., s. 539-540; a także Historia terroryzmu, http://definicja.com/Terroryzm#Historia_terroryzmu
[43] M. Pietraś (red), op.cit., s. 540
[44] T. Aleksandrowicz, op.cit., s. 18
[45]  B.Bolechów, Terroryzm w świecie podwubiegunowym, Toruń 2002, s.51-56
[46] R. Borkowski, Terroryzm ponowoczesny. Studium z antropologii polityki, Toruń 2006, s. 50-51
[47] T. Białek, Terroryzm – manipulacja strachem, Warszawa 2005, s. 62-65
[48] L.T. Szmidt, Terroryzm a państwo, Lublin 1979, s. 63
[49] A. Pawłowski, Terroryzm w Europie XIX i XX wieku, Zielona Góra 1984, s. 45
[50] A. Pawłowski, op.cit., s. 44
[51] M.J. Malinowski, R. Ożarowski, W. Grafowski (red.), Ewolucja terroryzmu na przełomie XX i XIX wieku, Gdańsk 2009, s. 19-20
[52] B. Bolechów, Terroryzm w świecie podbiegunowym, Toruń 2002, s. 28
[53] Globalna sieć terrorystyczna, [online] październik 2007, http://www.bezpieczenstwo.umk.pl/unload/File/gen_Polko.pdf
[54] T. Aleksandrowicz, Terroryzm międzynarodowy, Warszawa 2008, s. 31
[55] K. Liedel, „Wolne media a terroryzm”, [online] 01.12.2008 r., http://www.liedel.pl/?p=57
[56] Y. Bodansky, Osama Bin Laden - człowiek, który wypowiedział wojnę w Ameryce, Warszawa 2001, s. 67-69
[57] S. Wojciechowski, The faces of terrorism, Poznań 2006, s. 45-47
[58] B. Hołyst, „Terroryści-samobójcy”, [online] 2005 r., http://viamedica.pl/gazety/gazetaO/darmowy_pdf.html?indeks=1&indeks_art.=13
[59] P. Bergen, Osama Bin Laden. Portret z bliska, Warszawa 2007, s. 32-35
[60] M.J. Malinowski, R. Ożarowski, W. Grabowski (red.), Ewolucja terroryzmu na przełomie XX i XIX wieku, Gdańsk 2009, s. 199-200
[61] Terroryzm - antyterroryzm: zamachy, organizacje, przyczyny, przeciwdziałanie, [online]11.03.2010r., http://www.terroryzm.com/articles/c/13/Zamachy-terrorystyczne.html
[62] M.J. Malinowski, R. Ożarowski, W. Grabowski (red.), op.cit., s. 202
[63] Hamas, [online] 2007 r., http://www.izrael.badacz.org/historia/intifada_hamas.html
[64] Portal Spraw Zagranicznych, Hezbollah, [online] 17.04.2005 r., http://www.psz.pl/tekst-1209/Hezbollah
[65] Islam, Koran, Europa, Religia Pokoju-Hezbollah, [online] 24.07.2006 r., http://religiapokoju.blox.pl/2006/07/Hezbollah.html
[66] Ibidem
[67] Wielka historia świata. Od II wojny światowej do XXI wieku, Warszawa 2006, tom 12, s. 49
[68] Największe zamachy przeprowadzane przez ETA, [online] 09.08.2008 r., http://www.tvn24.pl/-1,1613909,0,1,eksplozja-na-majorce-druga-bomba-w-ciagu-dwoch-tygodni,wiadomosc.html
[69] Moja Irlandia, Polityka. Historia IRA. [online] 22.12.2002 r., http://www.mojairlandia.pl/polityka.pira/php
[70] J. Adamski, Nowe technologie w służbie terrorystów, Warszawa 2007 r., s. 61-89
[71] K. Surdyk, Zmiana oblicza światowego terroryzmu, [online] 02.11.2009 r., http://www.stosunki.pl/?q=node/993
[72] J. Adamski, op.cit., s. 59
[73] A. Mroczek, „Ulubiona broń terrorystów”, [online] 21.09.2005 r., http://www.terroryzm.com/tatp-ulubiona-bron-terrorystow
[74] J. Adamski, op.cit., s. 68
[75] Toksykologia, [online] 18.03.2010 r., http://toksykologia.webpark.pl/bst/hcn.html
[76] A. Pietrzak, Nowe oblicze terroryzmu, [online] 25.05.2010 r., http://paneuropa.1.pl/index.php3?id=1063721220
[77] K. Rzymkowski, Zabezpieczenie materiałów jądrowych i obiektów jądrowych przed zamachami terrorystycznymi, [online] 20.05.2010 r., http://iea.cyf.gov.pl/nowa/images/stories/iea/ej/szkola_ej/referaty/mozliwosci_i_zadania/6_K_Rzymkowski_zagrozenia.pdf
[78] M. Marcinko, „Terroryzm nuklearny - realne zagrożenie, czy political fiction?”, [online] 07.02.2006 r., http://www.psz.pl/tekst-2242/Marcin-Marcinko-Terroryzm-nuklearny-realne-zagrozenie-czy-political-fiction
[79]K. Bałon, J. Dołęga, R. Tarnogórski, Atak terrorystyczny w Nowym Jorku i Waszyngtonie dnia 11 września 2001 roku. Aspekty prawnomiędzynarodowe, ,,Biuletyn" (PISM), nr 23-2001
[80]P. Durys, F. Jasiński, ,,Walka z terroryzmem międzynarodowym. Wybór dokumentów", Bielsko Biała 2005,
s.61-76
[81]Ibidem, s. 63-65
[82]Ibidem, s. 67-70
[83]K. Bałon, J. Dołęga, R. Tarnogórski, Atak terrorystyczny w Nowym Jorku i Waszyngtonie dnia 11 września 2001 roku. Aspekty prawnomiędzynarodowe, ,,Biuletyn" (PISM), nr 23-2001
[84]R. Kupiecki, NATO and Terrorism: A New Stage in the Transformation of the Alliance, The Polish Quartely of International Affairs 2001, nr 3, s. 8, cyt. Za D. Eggert, Transatlantycka wspólnota bezpieczeństwa, Warszawa
2005, s. 124-125
[85]Ibidem
[86]J. Kaczmarek, J. Skrzyp, NATO, Wrocław 2003, s. 139-140
[87]D. Eggert, Transatlantycka wspólnota bezpieczeństwa, Warszawa 2005, s. 127-128
[88]L. Ciborowski, Planowanie i organizowanie walki zbrojnej według poglądów NATO, cz. 1, Warszawa 2006, s. 34
[89]Ibidem, s. 128-129
[90]T.R. Aleksandrowicz, Zwalczanie terroryzmu w pracach Organizacji Narodów Zjednoczonych, Myśl Ekonomiczna i Prawna, Warszawa 2005, nr 2, s. 6-8
[91]Pod.red. J. Symonides, ONZ. Bilans i perspektywy, Warszawa 2006, s. 468-470
[92]Ibidem, s. 472-473
[93]Ibidem, s. 473-474
[94]Pod.red. J. Symonides, ONZ. Bilans i perspektywy, Warszawa 2006, w: J. Symonides, Prawnomiędzynarodowe aspekty walki z międzynarodowym terroryzmem, ,,Sprawy Międzynarodowe" 2001 rok, nr , s. 28
[95]Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej, Organizacja Narodów Zjednocznych, [online] 30.05.2011 r., http://msz.gov.pl/Organizacja,Narodow,Zjednoczonych,30001.html
[96]Pod.red. J. Symonides, op.cit., s. 477-479
[97]M. Dąbrowska, Prawno-organizacyjne aspekty zwalczania terroryzmu w Unii Europejskiej, [w]: Walka z terroryzmem w świetle prawa międzynarodowego, op.cit., s.179-182
[98]T. Aleksandrowicz, Terroryzm międzynarodowy, Warszawa 2008, s. 80
[99]Dorobek Schengen został  opublikowany w dzienniku Urzędowym Wspólnot Europejskich L 239/2000, 22 września 2000 r., M. Dąbrowska, op.cit., s.181
[100]Ibidem, s.80-81
[101]W.K.R Dietl-Hirschmann-Tophoven, Terroryzm, Warszawa 2009, s. 306
[102]Ibidem
[103]D. Szlachter, Walka z terroryzmem w Unii Europejskiej. Nowy impuls, Toruń 2006, s. 158-159
[104]T. Aleksandrowicz, Terroryzm międzynarodowy, Warszawa 2008, s.123
[105]Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej, Organizacja Narodów Zjednoczonych, [online] 30.05.2011 r., http://msz.gov.pl/Organizacja,Narodow,Zjednoczonych,30001.html
[106]K. Bałon, J. Dołęga, R. Tarnogórski, Atak terrorystyczny w Nowym Jorku i Waszyngtonie dnia 11 września 2001 roku. Aspekty prawnomiędzynarodowe, ,,Biuletyn" (PISM), nr 23-2001
[107] Ibidem, s. 617-618
[108] Ibidem, s.619
[109] Ibidem, s.621-622
[110] A.Lewis, Beware Unintended Results, „The New York Times”, 15.09.2001r., cyt.za : M.Troszyńska, Polityka zagraniczna Stanów Zjednoczonych w latach 2000-2004, Toruń 2006, s. 77
[111] T.Robberson, Taliban further isolated, The Washington Post, 26.09.2001r, cyt.za : M.Troszyńska, Polityka zagraniczna Stanów Zjednoczonych w latach 2000-200r, Toruń 2006, s.78
[112] S.Wudarski, Polityczne metody zwalczania terroryzmu, konferencja z dn.14.01.2005 Toruń
[113] S.Wudarski, Polityka Stanów Zjednoczonych wobec terroryzmu w XXI wieku, [online] 20.01.2005r., http://www.terroryzm.com/article/274/Polityka-Stanw-Zjednoczonych-wobec-terroryzmu-w-XXI-wieku.html
[114] T. Wójcik, Granice wolności. Czy amerykańskie ustawodawstwo antyterrorystyczne ogranicza prawa obywatelskie?, Rzeczpospolita z 4 sierpnia 2004r., nr 18
[115] A.Kiełtyka, Amerykańska ustawa terrorystyczna z 2001r., http://lex.pl/czasopisma/prokurator/2-3_05_art05.pdf
[116] Polityka zagraniczna administracji Busha, [online] 30.01.2009r., http://www.stosunkimiedzynarodowe.info/raport_bush,323,Wojna_USA_z_terroryzmem_?_kwalifikowany_sukces_Busha
[117] Ibidem
[118] M.Pietniczka Waterboarding - tak przesłuchiwało CIA Gazeta Wyborcza 17.11.2006r.
[119] Polityka zagraniczna administracji Busha, [online] 30.01.2009r., http://www.stosunkimiedzynarodowe.info/raport_bush,323,Wojna_USA_z_terroryzmem_?_kwalifikowany_sukces_Busha
[120] M.Gadziński, Czy żołnierze USA mogą torturować więźniów?, [online] 22.11.2005r., http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,68586,3027514.html
[121] T.Zalewski, Ameryka mięknie wolno, [online] 26.01.2009r., http://www.polityka.pl/swiat/analizy/280804,1,usa-lagodnieje-wobec-terroryzmu.read

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz